Rzecznik praw dziecka do ministra zdrowia o dostępności leków dla najmłodszych
Dzieci powinny mieć zapewniony stały dostęp do leczenia, także wówczas, gdy są prowadzone rozmowy na temat ostatecznej listy leków refundowanych - napisał do ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza rzecznik praw dziecka Marek Michalak.

W listach, które napływają do biura RPD rodzice chorych dzieci wyrażają zaniepokojenie dotychczas wprowadzonymi zmianami i są przekonani, że zmiany na liście leków refundowanych spowodują pogorszenie sytuacji zdrowotnej ich dzieci.
Według Michalaka dla rodziców najważniejszą sprawą jest możliwość zapewnienia dzieciom ciągłości leczenia i stałego dostępu do leku, w takiej cenie, by można go było kupić.
"Często, od instytucji i osób odpowiedzialnych za dostępność do leczenia rodzice otrzymują jedynie informacje, w efekcie których podtrzymany jest ich niepokój. Informacje o charakterze: trwają prace, należy czekać, łączna suma pieniędzy na leki będzie wyższa, procedury refundacyjne są skomplikowane, w żaden sposób nie odpowiadają na najważniejsze pytania rodziców" - zaznaczył rzecznik w liście do ministra zdrowia.
Jego zdaniem tego typu odpowiedzi pośrednio wskazują, że osoby zajmujące się sprawami refundacji wyrażają zgodę na "przyjęcie stanu oczekiwania i dają sobie czas na kolejne rozwiązania, nie licząc się jednocześnie z aktualną sytuacją zdrowotną dziecka i niepokojem rodziców".
"Zgadzam się, iż procedura wprowadzenia leku na listę leków refundowanych jest skomplikowana, musi uwzględniać dbałość o fundusze publiczne i przejrzystość w podejmowaniu decyzji, w tym decyzji o charakterze finansowym, jednak obowiązkiem RPD jest występowanie w interesie najsłabszej grupy obywateli, tj. chorych dzieci" - przypomniał Michalak.
Zaapelował do ministra o rozważenie działań, które przez okres "stabilizowania" się uzgodnień w sprawie ostatecznej listy leków, mogłyby zmniejszyć niepokój rodziców chorych dzieci.
"Wyrażam przekonanie, że istnieje wiele niewykorzystanych jeszcze możliwości w zakresie poprawy komunikacji między rodzicami dzieci, przedstawicielami stowarzyszeń pacjentów, a instytucjami i osobami odpowiedzialnymi za dostępność ich leczenia" - dodał rzecznik.
Zgodnie z ustawą refundacyjną lista leków refundowanych ma być aktualizowana co dwa miesiące. Jest ona publikowana w formie obwieszczenia MZ. Ostatnia aktualizacja miała miejsce pod koniec lutego, obowiązuje od 1 marca. Między 1 stycznia a 29 lutego na liście brakowało części refundowanych wcześniej leków, gdyż zgodnie z obowiązującą wówczas wersją ustawy refundacyjnej nie znalazły się na niej preparaty, które nie miały wskazań rejestracyjnych do stosowania w konkretnych chorobach u dzieci a jedynie wskazania kliniczne.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)