RPO: dzieci do 16. roku życia także powinny móc decydować o swoim leczeniu
Dzieci poniżej 16. roku życia powinny móc decydować o swym leczeniu czy operacji - uważa Rzecznik Praw Obywatelskich Irena Lipowicz.

Rzecznik zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego kilka ustaw, które generalnie dają tę możliwość tylko osobom, które ukończyły 16 lat. Lipowicz uważa, że ustawodawca posłużył się tu „wyłącznie sztywnym kryterium wieku, podczas gdy postępując w zgodzie z Konstytucją powinien przede wszystkim (...) odwołać się do stopnia dojrzałości małoletniego oraz jego zdolności do kształtowania własnych poglądów".
Wniosek o stwierdzenie niezgodności zapisów ustaw o: ochronie zdrowia psychicznego, o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz o prawach pacjenta jest pierwszą skargą do TK autorstwa Lipowicz - nowo powołanej RPO (po śmierci Janusza Kochanowskiego, który zginął w katastrofie smoleńskiej).
RPO w swym wniosku pisze, że w trakcie analizy przepisów dotyczących autonomii pacjentów w zakresie leczenia ujawniły się wątpliwości co do wyrażania zgody na leczenie przez dzieci. Lipowicz powołała się na orzecznictwo Sądu Najwyższego, że do przejawów autonomii jednostki należy prawo do zgody na wykonanie zabiegu medycznego; jej brak jest dla lekarza wiążący i znosi odpowiedzialność karną lub cywilną, natomiast w wypadku wykonania zabiegu - delegalizuje go.
Podkreślając, że małe dzieci nie są zdolne do podjęcia decyzji dotyczących leczenia, Lipowicz zwraca uwagę, że w przypadku dzieci starszych zakres przysługujących im praw ulega zwiększeniu. Powołała się na kodeks cywilny, dający ograniczoną zdolność do czynności prawnych małoletnim, którzy ukończyli 13 lat, choć generalnie przepisy respektują autonomię małoletniego, o ile ukończył on 16 lat.
Według Lipowicz, Konstytucja stwarza gwarancje wolności osobistej i nietykalności osobistej każdemu, a więc także dzieciom, niezależnie od ich wieku. RPO przyznaje, że konstytucyjnie dopuszczalne jest ograniczenie tych praw małoletniego przez wzgląd na władzę rodzicielską - ale ograniczenia te powinny uwzględniać stopień dojrzałości dziecka oraz jego przekonania.
Konstytucja przewiduje, iż w toku ustalania praw dziecka organy władzy i osoby odpowiedzialne za dziecko są obowiązane do wysłuchania i w miarę możliwości uwzględnienia jego zdania. Według RPO, w świetle tych przepisów oraz Konwencji o Prawach Dziecka nie powinno budzić wątpliwości, że „granicę autonomii woli małoletniego wyznacza przede wszystkim jego zdolność do kształtowania własnych poglądów oraz stopień dojrzałości, a nie wyłącznie sam wiek osoby małoletniej".
Tymczasem kwestionowane ustawy posługują się „sztywnym kryterium wieku dla określania prawa osób małoletnich do decydowania lub współdecydowania o przeprowadzeniu badania lub udzielenia innych świadczeń".
ZOBACZ KOMENTARZE (0)