Polmed: przepisy utrudniają dostęp do nowatorskich metod leczenia
Zdaniem Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Wyrobów Medycznych Polmed, Fundacji Watch Health Care, a także reprezentacji środowisk lekarskich bariery prawne, administracyjne i finansowe ograniczają w Polsce dostęp do nowoczesnych technologii medycznych.

Eksperci występują z postulatami zmian w obowiązujących przepisach, równocześnie krytykując projekt Ministerstwa Zdrowia zakładający reformę struktury organizacyjnej Agencji Oceny Technologii Medycznych.
Przemysł nielekowych technologii medycznych jest jednym z najbardziej innowacyjnych. Średnio po 18 miesiącach dany produkt zastępuje się jego ulepszoną wersją. Praktyka w Polsce pokazuje, że często trwa to tak długo, że innowacyjne wyroby przestają być innowacyjne. Na świecie są już bowiem zastępowane przez kolejne generacje wyrobów i proces rozpoczyna się od nowa.
- Aby dana procedura mogła być powszechnie dostępna dla pacjenta tj. finansowana z publicznych funduszy, musi ona znajdować się w wykazie świadczeń gwarantowanych. Droga wprowadzania nowej procedury do tego wykazu jest skomplikowana oraz długotrwała - ocenia Anna Janczewska-Radwan, prezes Izby Polmed.
- Świadczenie nie może być bowiem finansowane ze środków publicznych bez decyzji ministra zdrowia, która podejmowana jest w oparciu o rekomendacje prezesa AOTM. Ustawodawca nie określił jednak maksymalnego czasu na wydanie takiej rekomendacji w odniesieniu do zleceń nielekowych. Nie chcemy obarczać winą urzędników, istotą problemu jest brak odpowiednich regulacji prawnych i w ślad za tym - rozwiązań systemowych - dodaje Anna Janczewska-Radwan.
- Należy pamiętać, że nowoczesne technologie medyczne niosą ze sobą zwykle wiele korzyści. Skracają czas hospitalizacji, zmniejszają liczbę powikłań i ilość zużywanych leków, przynoszą natychmiastową poprawę jakości życia pacjenta. Między innymi te czynniki bezpośrednio przekładają się na oszczędności dla całego systemu ochrony zdrowia - mówi prof. Dariusz Dudek z Pracowni Hemodynamiki Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
Głos w sprawie zabierają także eksperci z Fundacji Watch Health Care, która zajmuje się m.in. monitorowaniem dostępu pacjentów do świadczeń medycznych.
- W obszarze innowacyjnych technologii medycznych naszemu prawodawstwu daleko do doskonałości. W konsekwencji czas, w jakim nowe metody leczenia są dostępne dla chorych, jest nieakceptowalnie długi. Co więcej, zasoby kadrowe AOTM w zakresie oceny technologii nielekowych są bardzo skromne. Można stwierdzić, iż w oczekiwaniu na wprowadzenie do powszechnego stosowania innowacje często przestają być innowacyjne - mówi dr Krzysztof Łanda, Prezes Zarządu Fundacji Watch Health Care.
Eksperci są zgodni: optymalnym rozwiązaniem obecnej sytuacji byłaby nowelizacja Ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, z zapisanym 180- lub 360-dniowym terminem przekazania przez Agencję Oceny Technologii Medycznych rekomendacji dotyczącej nowatorskich metod leczenia ministrowi zdrowia. 180 dni w przypadku złożenia pełnego raportu HTA spełniającego wymagania wytycznych AOTM i 360 dni, gdy pracownicy Agencji muszą przeprowadzić ocenę technologii medycznej samodzielnie.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)