• Deficytowi kadr w systemie opieki zdrowotnej poświęcone było ostatnie wyjazdowe posiedzenie senackiej Komisji Zdrowia w Dąbrowie Górniczej
• O problemach poszczególnych grup mówili przedstawiciele zawodów medycznych
• Elżbieta Piotrowska-Rutkowska zwróciła uwagę na ograniczenie roli farmaceutów w systemie
• - Chcemy być mocniej zaangażowani w system. Pandemia udowodniła, że sprostamy i potrafimy - przekonywała odnosząc się do uprawnień w zakresie wykonywania szczepień i prostych badań laboratoryjnych, jakie uzyskali w ostatnim czasie farmaceuci
• Przypomniała, że aptekarze od wielu lat postulują o wdrożenie opieki farmaceutycznej do polskich aptek i szpitali
• - Apteki w Polsce powinny pełnić rolę centrów usług farmaceutycznych - przekonywała szefowa Naczelnej Rady Aptekarskiej

Rola farmaceutów ograniczana do dystrybucji leków. "Sprostamy trudniejszym wymaganiom"  

Kryzys kadrowy w ochronie zdrowia był tematem posiedzenia senackiej Komisji Zdrowia, która odbyła się 6 kwietnia w Dąbrowie Górniczej. Podczas dyskusji Elżbieta Piotrowska-Rutkowska, prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej, zwróciła uwagę na ograniczenie roli farmaceutów w polskim systemie ochrony zdrowia. 

- Przez bardzo wiele lat rola farmaceutów i aptek ogólnodostępnych była ograniczana do roli dystrybucyjnej. To jest rola, która właściwie skończyła się już w XIX wieku. Jeżeli nie zmienimy podejścia, to chętnych do podejmowania studiów na kierunku farmacja będzie coraz mniej - tłumaczyła. 

Jak podkreślała, farmaceuci chcą być mocniej zaangażowani w system. Są doskonale przygotowani do podejmowania nowych zadań. Na zwiększeniu kompetencji tej grupy zawodowej, zyska zarówno system, jak i pacjenci. 

- Mamy bardzo dobrze wykształconych farmaceutów. Pandemia udowodniła, że sprostają bardzo trudnym wymaganiom. Uzyskaliśmy uprawnienia do wykonywania szczepień przeciw COVID-19. Dziewięć tysięcy farmaceutów ukończyło odpowiednie kursy, wyszczepiliśmy ok. 2 mln osób - wyliczyła.

Przypomniała, że poza szczepieniami, farmaceuci w dobie pandemii wykonywali także wymazy na obecność koronawirusa. Od 27 stycznia przeprowadzili 740 tys. wymazów, edukując przy tym i wykonując na rzecz pacjentów inne serwisy.

Apteki jako centrów usług farmaceutycznych

Zwróciła także uwagę, że aptekarze od wielu lat postulują o wdrożenie opieki farmaceutycznej do polskich aptek i szpitali. 

- Ona z wielkim trudem wchodzi do aptek w postaci kilku serwisów. Mam nadzieję, że niektóre z nich wejdą bez pilotaży. Dlatego, że pilotaż trwa bardzo długo. Zaproponowaliśmy włączenie takich usług, które mogą odbyć się bez pilotaży – tj. usługa nowy lek czy drobne dolegliwości. Apteki powinny pełnić rolę centrów usług farmaceutycznych - postulowała.

Młodzi zderzają się z twardą rzeczywistością

Raz jeszcze podkreśliła, że młodych ludzi do pracy w zawodzie zachęci zwiększenie możliwości rozwoju zawodowego. W pewnym momencie w ich życiu pojawia się bowiem moment wypalenia.  

- Farmaceuci kończący studia chcą w pełni wykorzystywać nabyte umiejętności i kwalifikacje, po czym zderzają się z twardą rzeczywistością - tłumaczyła. - Bardzo bym prosiła, żeby opiekę farmaceutyczną, serwisy wdrożyć szybciej do systemu ochrony zdrowia. Już pandemia pokazała, jak dobrze sprawdzają się nowe rozwiązania w aptekach i należy z nich korzystać. Z doświadczeń krajów europejskich i nie tylko jasno wynika, że są to oszczędności finansowe. Na serwisach sprawowanych przez farmaceutę korzysta także pacjent - przekonywała. 

Jak wyliczyła, w Polsce jest około 13 tys. aptek i punktów aptecznych, a pacjenci mają do nich swobodny dostęp.

- Często właśnie do farmaceuty zwracają się ze swoimi drobnymi dolegliwościami. Umożliwmy farmaceutom wsparcie systemu i wsparcie pacjentów - zaapelowała. 

 

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.

• NACZELNA RADA APTEKARSKA
• ELŻBIETA PIOTROWSKA-RUTKOWSKA
• FARMACJA
• KRYZYS KADROWY W OCHRONIE ZDROWIA