Od czego powinna zależeć pensja pielęgniarki? Doświadczenia czy dyplomu?
Zarobki pielęgniarek? Temat od wielu miesięcy wywołuje gorącą dyskusję: doświadczenie czy wykształcenie. Co ważniejsze? Ustawa o minimalnym wynagrodzeniu, która weszła w życie 1 lipca uzależniła zarobki pielęgniarek od wykształcenia właśnie. To wywołuje protesty. Zapytaliśmy, co ważniejsze.

- Siatka płac pielęgniarek od kilku miesięcy wywołuje ogromne kontrowersje. Wszystko za sprawą ustawy o minimalnych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia, która weszła w życie 1 lipca
- Nowe przepisy uzależniły zarobki pielęgniarek od wykształcenia. To wywołało protesty pielęgniarek i wciąż budzi ogromne kontrowersje
- Temat wypłynął również w trakcie protestu medyków. Anna Bazydło, wiceszefowa Porozumienia Rezydentów w trakcie swojego wystąpienia w Białym Miasteczku zapytała ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, "czy pensje ministrów również będą uzależnione od wykształcenia, tak jak ma to miejsce w przypadku pielęgniarek?"
Siatka płac pielęgniarek budzi protesty
Na fatalną siatkę płac wprowadzoną 1 lipca ustawą o minimalnych wynagrodzeniach pielęgniarki zwracają uwagę od wielu tygodni. W sprawie protestowały już w czerwcu, teraz po raz kolejny domagają się natychmiastowej korekty przepisów.
O co chodzi? Ustawa uzależnia pensje pielęgniarek i położnych od wykształcenia. Na niesprawiedliwość wprowadzonych regulacji zwracała uwagę na łamach Rynku Zdrowia Longina Kaczmarska, wiceszefowa OZZPiP.
- Coraz wyraźniej widać oburzenie środowiska na tę sytuację: młode pielęgniarki zatrudnione po studiach pielęgniarskich magisterskich, licencjacie mają według ustawy wyższą pensję od pielęgniarek, które 20-30 lat pracują w zawodzie i są profesjonalistkami z ogromnym doświadczeniem - opowiadała. - Muszą zrobić (pielęgniarki starsze, doświadczone - przyp. red.) swoją pracę, uczyć młodsze koleżanki, które wchodzą dopiero do zawodu, a mimo to mają niższe wynagrodzenia - dodawała.
Sprawdź: Pielęgniarka pokazała pasek z wypłaty przed KPRM. "Tak świetnie zarabia polska pielęgniarka"
Krystyna Ptok: Jakość przygotowania przedstawicieli MZ do rozmów pozostawia wiele do życzenia
"Pensje ministrów również będą uzależnione od wykształcenia?"
Temat wypłynął również podczas protestu medyków. Anna Bazydło, wiceszefowa Porozumienia Rezydentów w trakcie swojego wystąpienia w Białym Miasteczku zapytała ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, "czy pensje ministrów również będą uzależnione od wykształcenia, tak jak ma to miejsce w przypadku pielęgniarek?".
- Pan minister jedną decyzją wydaje 16 tys. zł na pensję nowego wiceministra. (...) To jest niemalże 107 godzin psychoterapii, na którą nasi pacjenci czekają dwa lata w tym momencie. (...) Czy pensje ministrów z wykształceniem średnim też są różnicowane na podstawie wykształcenia, z którym wchodzi do zawodu? - pytała Bazydło.
Czytaj również: Bazydło pyta MZ: pensje ministrów też będą uzależnione od wykształcenia?
Polecamy: Salowe protestowały w Jaworznie. Domagają się umów o pracę i wypłaty zaległych dodatków
Co ważniejsze? Doświadczenie czy wykształcenie? Odpowiadają pielęgniarki
O to, co powinno być decydujące przy ustalaniu wynagrodzenia pielęgniarek zapytaliśmy naszych Czytelników, w tym pielęgniarki. Oto komentarze:
- Ważne jest zarówno doświadczenie jak i wykształcenie – napisała pani Kinga na Facebooku Rynku Zdrowia.
- Trudny temat, i jedno i drugie powinno być zdecydowanie w cenie – to kolejny z komentarzy.
- Sprawiedliwie jest uznać zarówno doświadczenia jak i wykształcenie - proporcjonalnie. Kwestie te powinny zostać uregulowane odgórnie. Są szpitale gdzie nadal wypłaca się dodatek stażowy, nie płacąc za wykształcenie i odwrotnie. Obecne jak i proponowane ustawowe siatki płac nie porządkują sprawy – zwracała uwagę pani Mirosława.
Pani Katarzyna wskazała natomiast, że "za doświadczenie jest dodatek stażowy". - Trzeba premiować wykształcenie i specjalizację – dodała.
- Doświadczenie przede wszystkim. Wyksztalcenie - najwyżej premiowane to specjalizacja. Licencjat na równi z LM i studium medycznym. Magisterka premiowana na kierowniczych stanowiskach i uczelniach wyższych. Uznawanie innych studiów mających zastosowanie w ochronie zdrowia każdej pielęgniarce. Specjalizacje uznawane tylko jeśli mają związek z wykonywaną pracą np psychiatryczna na psychiatrii – to z kolei propozycja pani Ewy.
Polecamy: Pielęgniarki i położne w Białym Miasteczku trzymają się mocno. Zobaczcie!
Brakuje pielęgniarek, ale minister zdrowia jest dobrej myśli. "Poprawianie warunków płacowych"
Pielęgniarki w Polsce zarabiają 3,7 tys. brutto. W Szwecji pięć razy więcej. "Gdzie są doceniane?"
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (8)