Obostrzenia po wakacjach. Rzecznik MZ: na pewno. Paszport covidowy będzie potrzebny
Ministerstwo Zdrowia cały czas pracuje nad swoimi rekomendacjami - poinformował rzecznik resortu Wojciech Andrusiewicz. - Przed wrześniem możemy poznać mapę drogową - dodał rzecznik, pytany o możliwe obostrzenia związane z pandemią.

- Rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia w czwartek (12 sierpnia) stwierdził, że zmierzamy w kierunku szczytu czwartej fali zakażeń koronawirusem
- Jak zapewnił, resort zdrowia cały czas pracuje nad swoimi rekomendacjami, a w MZ systematycznie zbierają się sztaby kryzysowe
- Analizie poddawane są doświadczenia związane z wprowadzaniem obostrzeń w poprzednich falach zakażeń koronawirusem
- Andrusiewicz wskazał, że restrykcje w jakiejś formie na pewno się pojawią i na pewno będzie wymagane przedstawienie certyfikatu zaszczepienia, wykonanego testu czy bycia ozdrowieńcem przy wyjściu do sklepów, na pływalnie czy boiska
Wojciech Andrusiewicz, rzecznik resortu zdrowia w rozmowie z Polsat News zwrócił uwagę, że obecnie "idziemy w kierunku szczytu czwartej fali".
- I mimo że nadal operujemy na niewielkich liczbach, to te przyrosty 20-25-procentowe nie są już takie małe - podkreślił.
W resorcie zdrowia analizują decyzje podejmowane przy poprzednich falach zakażeń
Andrusiewicz, pytany o ewentualne obostrzenia, powiedział, że "przed wrześniem możemy usłyszeć pewną mapę drogową". Poinformował, że Ministerstwo Zdrowia cały czas pracuje nad swoimi rekomendacjami, a w resorcie systematycznie zbierają się sztaby kryzysowe.
- Analizujemy swoje doświadczenia między innymi z wprowadzania obostrzeń w poprzednich falach, kiedy wprowadzaliśmy je zarówno powiatowo, jak i wojewódzko. My od strony Ministerstwa Zdrowia uważamy, że bardziej logicznie pod kątem między innymi ograniczania transmisji wirusa jest wprowadzanie obostrzeń - jeżeli takowe będą mogły wejść w życie - jednak wojewódzko - powiedział rzecznik MZ.
''Uprzywilejowane będą te osoby, które będą posługiwały się certyfikatami''
- Przy tych wzrostach, które się teraz realizują i przy tych niedługo występujących liczbach bezwzględnych, które w pozytywnym przypadku mogą dojść do tysiąca, a w negatywnej opcji (…) do 15 tysięcy, na pewno obostrzenia wystąpią - powiedział Andrusiewicz.
Dodał: - Na pewno w jakiejś formie restrykcje się pojawią i na pewno będzie wymagane przedstawienie chociażby certyfikatu ze szczepieniem czy też certyfikatu wykonanego testu, czy certyfikatu, że jesteśmy ozdrowieńcem przy wejściu w różne miejsca, czy to do urzędów, sklepów, na pływalnie, czy boiska. Pewnie limity osób, które będą mogły wchodzić, spadną, a co za tym idzie uprzywilejowane będą te osoby, które będą posługiwały się certyfikatami.
ZOBACZ KOMENTARZE (4)