OZZL: wielu praktykom lekarskim grozi likwidacja z powodu zmian w AOS
Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy protestuje przeciwko niektórym zmianom wprowadzonym przez rozporządzenie Ministra Zdrowia z 27 maja 2011r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu ambulatoryjnej opieki specjalistycznej (AOS).

W ocenie Związku, są one niekonstytucyjne i niepotrzebnie dezorganizują pracę lekarzy, funkcjonowanie ambulatoryjnej opieki zdrowotnej i życie pacjentów.
Jak informuje Zarząd Krajowy Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy, zarzuty odnoszą się do przepisu, który „powoduje, że lekarze z pierwszym stopniem specjalizacji nie będą mogli - od stycznia 2012 r - samodzielnie kontraktować z NFZ określonych świadczeń specjalistycznych”. Dotyczy to np. ginekologów, okulistów, dermatologów, pulmonologów czy lekarzy chorób zakaźnych.
"Wskutek tej zmiany lekarze z I stopniem specjalizacji, prowadzący indywidualne praktyki prywatne lub NZOZ-y i mający podpisane kontrakty z NFZ, będą zmuszeni do likwidacji swojego miejsca pracy, a jednocześnie miejsca udzielania świadczeń zdrowotnych. Dotyczy to prawdopodobnie aż paru tysięcy lekarzy i będzie dla nich wielkim utrudnieniem, a niekiedy wręcz dramatem. W większości przypadków włożyli oni bowiem wiele pracy i wysiłku oraz ponieśli znaczne nakłady finansowe aby spełnić wszystkie warunki kontraktowania świadczeń z NFZ i teraz - wskutek decyzji administracyjnej - zostanie to zaprzepaszczone” - pisze Krzysztof Bukiel, przewodniczący OZZL.
W ocenie OZZL, niedopuszczalne jest aby wprowadzać tak radykalną zmianę w tak krótkim czasie. Związek tłumaczy, że to tylko 7 miesięcy od dnia wejścia w życie rozporządzenia do dnia, w którym zaczną obowiązywać nowe zasady. Jest to zbyt krótki okres aby lekarze mogli całkowicie przeorientować swoją dotychczasową aktywność zawodową.
Więcej: www.ozzl.org.pl
Jak informuje Zarząd Krajowy Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy, zarzuty odnoszą się do przepisu, który „powoduje, że lekarze z pierwszym stopniem specjalizacji nie będą mogli - od stycznia 2012 r - samodzielnie kontraktować z NFZ określonych świadczeń specjalistycznych”. Dotyczy to np. ginekologów, okulistów, dermatologów, pulmonologów czy lekarzy chorób zakaźnych.
"Wskutek tej zmiany lekarze z I stopniem specjalizacji, prowadzący indywidualne praktyki prywatne lub NZOZ-y i mający podpisane kontrakty z NFZ, będą zmuszeni do likwidacji swojego miejsca pracy, a jednocześnie miejsca udzielania świadczeń zdrowotnych. Dotyczy to prawdopodobnie aż paru tysięcy lekarzy i będzie dla nich wielkim utrudnieniem, a niekiedy wręcz dramatem. W większości przypadków włożyli oni bowiem wiele pracy i wysiłku oraz ponieśli znaczne nakłady finansowe aby spełnić wszystkie warunki kontraktowania świadczeń z NFZ i teraz - wskutek decyzji administracyjnej - zostanie to zaprzepaszczone” - pisze Krzysztof Bukiel, przewodniczący OZZL.
W ocenie OZZL, niedopuszczalne jest aby wprowadzać tak radykalną zmianę w tak krótkim czasie. Związek tłumaczy, że to tylko 7 miesięcy od dnia wejścia w życie rozporządzenia do dnia, w którym zaczną obowiązywać nowe zasady. Jest to zbyt krótki okres aby lekarze mogli całkowicie przeorientować swoją dotychczasową aktywność zawodową.
Więcej: www.ozzl.org.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)