Nowe obostrzenia. Dziś rząd ma podjąć decyzje o zaostrzeniu restrykcji
Nowe obostrzenia. Dziś, 5 stycznia, rząd ma podjąć decyzje o ewentualnym zaostrzeniu restrykcji. Jak przyznał rzecznik Rady Ministrów o godzinie 10. odbędzie się posiedzenie rządowego zespołu kryzysowego.

- Nowe obostrzenia. Dziś, 5 stycznia, rząd ma przedstawić decyzje o ewentualnym zaostrzeniu lub utrzymaniu restrykcji
- - Dziś o 10. odbywa się posiedzenie rządowego zespołu kryzysowego. Spodziewam się, że będziemy szli w kierunku utrzymania obostrzeń, natomiast analiza dzisiejszych danych pozwoli na ewentualne zatwierdzenie decyzji - powiedział rzecznik Rady Ministrów
- Decyzje mają zapaść w związku ze wzrostami liczby nowych zakażeń koronawirusem notowanymi od kilku dni. Wczoraj dla przykładu był to wzrost o 18 proc. w porównaniu do ubiegłego tygodnia
Nowe obostrzenia. Zaostrzenie restrykcji w Polsce
Dziś, 5 stycznia, rząd ma przedstawić decyzje o zaostrzeniu restrykcji. O tym, jakich nowych ograniczeń należy się spodziewać mówił w środę rano w programie "Sygnały Dnia" rzecznik rządu Piotr Müller.
- Dziś o 10. odbywa się posiedzenie rządowego zespołu kryzysowego. Spodziewam się, że będziemy szli w kierunku utrzymania obostrzeń, natomiast analiza dzisiejszych danych pozwoli na ewentualne zatwierdzenie decyzji - powiedział.
Co zamierza rząd? Powrót do szkół - jak mówił - Müller - nie jest zagrożona: 10 stycznia dzieci wznowią naukę stacjonarną.
Rzecznik rządu mówił, że scenariusz, który jest brany pod uwagę, to nie tyle wprowadzanie nowych ograniczeń, ale lepsza weryfikacja tych już obowiązujących m.in. w okresie ferii zimowych.
- Będzie mocniejsza kontrola przez sanepid i policję miejsc, w których będzie więcej turystów, te miejsca będą pod szczególną weryfikacją. W hotelach, restauracjach, gdzie gromadzi się wiele osób – wymiennił.
Więcej łóżek covidowych na piątą falę
Dodajmy, że już wczoraj rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz zapowiedział, że zostanie znacznie zwiększona baza łóżek covidowych na wypadek piątej fali.
- Pewnie będzie to nawet o 15-20 tys. łóżek więcej niż to było dostępne w czwartej fali – mówił.
- Przygotowujemy ten bufor, którego nie chcielibyśmy uruchamiać, to jest ostateczność - zastrzegł Andrusiewicz.
Rzecznik wspominał również o obostrzeniach. Jeżeli "zauważymy, że trend wzrostowy jest stałym trendem, będziemy podejmować decyzje w zakresie obostrzeń".
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)