Nowe obostrzenia. Co dalej z nauką stacjonarną? Niedzielski: decyzje prawdopodobnie w środę lub piątek
Najbliższa środa lub piątek - to dni, w których Ministerstwo Zdrowia miałoby poinformować o nowych restrykcjach covidowych. Szef resortu Adam Niedzielski na antenie RMF FM odniósł się m.in do nauki stacjonarnej.

- Czy mamy do czynienia z piątą falą pandemii? Jak poinformował na antenie RMF24 minister zdrowia Adam Niedzielski, ostatnie dni są dla nas ostrzeżeniem
- Restrykcje to ostatnie, co pozostało w ręku rządu, skoro "arsenał związany z wyszczepieniem się kończy"
- W środę albo w piątek zostaną ogłoszone nowe restrykcje, jeżeli utrzyma się trend wzrostowy zakażeń przy zapełnieniu łóżek na poziomie 20 tysięcy
Niedzielski: mamy dzisiaj 6 422 nowych zakażeń koronawirusem. To trzeci dzień przyrostu
Arsenał szczepienny się kończy. Czas na restrykcje?
- Jeżeli mamy te trzy dni, gdzie w zasadzie non stop, dzień po dniu, widzimy nawet rosnącą skalę wzrostów zakażeń - bo startowaliśmy trzy dni temu z przyrostu 10 proc., a wczorajszy przyrost wyniósł powyżej 25 proc. - to siłą rzeczy jest to bardzo wyraźny sygnał ostrzegawczy - alarmował minister zdrowia.
W ocenie Niedzielskiego ponadto "jeżeli pewien arsenał związany z wyszczepieniem się kończy, to używa się tego, co pozostaje w ręku". - A wtedy w ręku pozostają restrykcje, pozostają obostrzenia - zaakcentował szef resortu zdrowia.
Decyzje co do obostrzeń pojawią się w środę lub piątek
Niedzielski dodał, że "jeżeli będziemy widzieli w tym tygodniu kontynuację wzrostowego trendu infekcji przy zapełnieniu łóżek mniej więcej 20 tys., czyli cały czas bardzo wysokim", będą podejmowane "kolejne decyzje zaostrzające".
Ma to nastąpić "prawdopodobnie w środę albo w piątek".
- Możecie państwo spodziewać się kolejnych decyzji, o ile trend związany ze wzrostem infekcji się utrzyma - zapowiedział minister zdrowia Adam Niedzielski.
Zaznaczył jednak, że "to są kolejne dni, kiedy będą podejmowane decyzje". - Nie przesądzam w tej chwili - dodał.
Co dalej z nauką stacjonarną?
Niedzielski poinformował, że rozmowa o obostrzeniach skupi się wokół tego, "co dalej ze szkołami". - Myślę, że mamy takie samo zdanie wszyscy, mówię tutaj o całym rządzie, że naprawdę ogromnym kosztem jest ograniczanie nauki stacjonarnej - a inne restrykcje są związane z ograniczaniem działalności gospodarczej, aktywności w galeriach, w innych tego typu miejscach, gdzie w tej chwili mamy dopuszczone pewne możliwości - nadmienił minister.
Szef resortu zdrowia odpowiedział twierdząco na pytanie, czy myśli o zamknięciu galerii handlowych.
- Na przykład - zaznaczył - ale nie chciałbym teraz przesądzać, bo pan pociągnie naszą rozmowę w kierunku gdybania - skomentował krótko minister.
Ustawa o bezpiecznym środowisku pracy. Pierwsze czytanie - 4 stycznia
Adam Niedzielski wyraził ponadto nadzieję, że ustawa o "budowaniu bezpiecznego środowiska pracy poprzez powszechne testowanie", która jest w Sejmie i której publiczne wysłuchanie odbędzie się 4 stycznia, zostanie przyjęta.
- Jesteśmy już technicznie przygotowani do tego, żeby każdy pracownik mógł wykonać test, który pokaże czy okaże swojemu pracodawcy - podsumował Niedzielski.
Zobacz też: Gorąca dyskusja nad planowaną rewolucją w szpitalnictwie. "Minister nie poszedł za ciosem"
Niedzielski o reformie szpitali w Polsce: ten dzień zapisze się w historii szpitalnictwa
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (1)