• Trwa batalia o ustawę o jakości i bezpieczeństwie pacjenta. To drugie podejście Ministerstwa Zdrowia do dokumentu, który w kwietniu przepadł w Sejmie jednym głosem
• Tym razem ma być inaczej. Z racji braku czasu nowe założenia zostały rozbite na dwa projekty poselskie. Jeden o jakości, drugi dotyczący Funduszu Kompensacyjnego, jako nowelizacja ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta
• Wypada klauzula "no-fault" (tym zajmie się powołany przez Adama Niedzielskiego zespół) oraz wycofano się z pomysłu likwidacji Centrum Monitorowania Jakości, którego kompetencje dotyczące akredytacji i autoryzacji miał przejąć Narodowy Fundusz Zdrowia
• Pierwotny projekt mocno krytykowany był przez środowiska medyczne, nie zyskał pełnego poparcia nawet w obozie rządzących. W ostatnich dniach doszło do szeregu ważnych spotkań zwaśnionych stron, by drugie podejście zakończyło się przyjęciem kluczowej dla ministra zdrowia ustawy

Nowa ustawa o jakości rozbita na dwa projekty

Minister zdrowia Adam Niedzielski szuka szerokiego poparcia dla nowego projektu ustawy o jakości w ochronie zdrowia, by nie popełnić błędu, który miał miejsce przy pierwszym podejściu. Przypomnijmy, krytykowane przez różne środowiska - a i sam obóz władzy - rozwiązania przepadły jednym głosem w Sejmie.

We wtorek - 9 maja - szefostwo resortu spotkało się z Radą Organizacji Pacjentów, następnie wieczorem z przedstawicielami pracodawców. W środę rano (10 maja) natomiast o godz. 9.15 z prezesami czterech samorządów - Krajowej Izby Diagnostów Laboratoryjnych, Krajowej Izby Fizjoterapeutów, Naczelnej Izby Aptekarskiej oraz Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych.

Szefowie trzech Izb (diagności laboratoryjni, fizjoterapeuci, farmaceuci) zaapelowali o dialog w sprawie jakości w systemie opieki zdrowotnej. 

- W razie niepodjęcia przez Ministerstwo Zdrowia realnych działań dotyczących zgłaszanych wielokrotnie potrzeb mogących poprawić jakość w ochronie zdrowia rozważymy zbiorowy protest - podkreślili, wręczająć postulaty podpisane przez prezesów KRF, KRDL i NRA.

Jak słyszymy, jeszcze dzień wcześniej prezesi wahali się, czy udać się na spotkanie, deklarując oczekiwanie na ministra zdrowia na spotkaniu organizowanym w Naczelnej Izbie Lekarskiej o godz. 12.00. Ostatecznie zdecydowali się na uczestnictwo w obu spotkaniach.

Do Ministerstwa Zdrowia nie udał się natomiast prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski, który tłumaczy, że nie otrzymał wcześniej zaproszenia. Takowe miało nadejść telefonicznie, zaledwie pół godziny przed planowanym rozpoczęciem spotkania.

"Szkoda, że dialog rozpoczął się dopiero przy drugim podejściu do ustawy"

Szef samorządu lekarzy, jako gospodarz Forum dla Jakości i Bezpieczeństwa Pacjenta, oczekiwał natomiast ministra zdrowia Adama Niedzielskiego w południe.

Pytany we wtorek przez Rynek Zdrowia minister zdrowia Adam Niedzielski o zaproszenie na Forum, czyli porozumienie organizacji lekarskich, skupiające NIL, Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy, Federację Związków Pracodawców Ochrony Zdrowia Porozumienie Zielonogórskie oraz Porozumienie Rezydentów OZZL, powstałe po odrzuceniu przez Sejm pierwotnej ustawy o jakości, tłumaczył, że jeszcze nie podjął decyzji.

Ostatecznie w spotkaniu, w którym uczestniczyło ponad 50 osób związanych z ochroną zdrowia, resort reprezentował wiceminister Piotr Bromber, a także Rzecznik Praw Pacjenta Bartłomiej Chmielowiec.

Wiceszef MZ podkreślał, że "dzisiejsza dyskusja ma miejsce dzięki projektowi ustawy o jakości". Uczestnicy spotkania nie do końca zgadzali się z tą tezą. Zwracali uwagę, że to "ogromna szkoda, iż ten dialog rozpoczął się dopiero przy drugim podejściu do ustawy, bo można było, a nawet powinno się rozmawiać o jakości znacznie wcześniej".

24 maja ustawa o jakości i Fundusz Kompensacyjny w Sejmie

Drugie podejście do ustawy o jakości, zgodnie z zapowiedzią Adama Niedzielskiego, ma odbyć się dwutorowo. Poseł Czesław Hoc będzie odpowiedzialny za dokument o jakości, a posłanka Józefa Szczurek-Żelazko (oboje PiS), która wcześniej nie poparła rządowej ustawy, za nowelizację ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, gdzie dodane zostaną zapisy o Funduszu Kompensacyjnym za błędy medyczne.

Oba dokumenty będą złożone w trybie poselskim, gdyż nie ma już czasu na ponowną pełną ścieżkę legislacyjną rządowych projektów. Oznaczać to będzie, że nie zostaną one poddane konsultacjom, choć jak słyszymy, Ministerstwo Zdrowia jest skore do nieformalnych rozmów.

Na razie - jak wskazują uczestnicy Forum - nie ma jednak o czym rozmawiać, ponieważ projekty nie zostały jeszcze przedstawione.

- Niestety, jeszcze nie poznaliśmy konkretów. Tryb wprowadzania ustawy bez konsultacji stawia nas w trudnej sytuacji, bo musimy prosić, by w tym dialogu uczestniczyć. Mamy nadzieję, że ta nasz prośbą będzie wzięta pod uwagę - mówi Łukasz Jankowski.

Poseł Hoc zapewnia natomiast, że oba dokumenty będą procedowane równolegle. Nieoficjalnie mówi się, że już na najbliższym posiedzeniu Sejmu 24-26 maja.

Co z klauzulą "no-fault"? Centrum Monitorowania Jakości zostaje

A co z krytykowaną przez środowisko medyków klauzulą "no-fault"? Minister zdrowia zapowiedział powołanie zespołu ekspertów, "który w ciszy i spokoju ma dyskutować o tym, jak zdefiniować klauzule no-fault, by miała charakter kompromisowy". W skład tego zespoł - w randze wiceprzewodniczącego, a także dwóch członków - wejdą przedstawiciele NIL.

Oprócz nich w zespole pracować mają przedstawiciele m.in. ministra sprawiedliwości, Rzecznika Praw Pacjenta, NFZ, samorządów medycznych czy Rad Organizacji Pacjentów przy MZ i RPP.

Pierwszy raz zespół ma się zebrać w ciągu miesiąca od daty powołania (czyli od 10 maja), ale końca jego prac nie określono. 

Czy NIL będzie naciskać, aby nowa formuła "no-fault" weszła w życie jak najszybciej?

- Zarządzenie o powołaniu zespołu nie było konsultowane z nami, dowiedzieliśmy się o nim z prasy - mówi nam Łukasz Jankowski.

- Oczywiście będziemy współpracować w ramach tego zespołu, choć mamy przekonanie, że dziś potrzebujemy szerszej perspektywy i pracy takiej jak zaproponowaliśmy w Forum, czyli szerokiego spojrzenia na jakość, której jednym z elementów jest "no-fault". Warto byśmy rozmawiali koncepcyjnie i systemowo - dodaje prezes NIL.

Przypomnijmy też, że w nowych projektach Ministerstwo Zdrowia wycofało się z likwidacji Centrum Monitorowania Jakości, którego kompetencje dotyczące akredytacji i autoryzacji miał przejąć Narodowy Fundusz Zdrowia.

 

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.

• MINISTERSTWO ZDROWIA
• SEJM
• NACZELNA IZBA LEKARSKA
• ŁUKASZ JANKOWSKI
• ADAM NIEDZIELSKI
• USTAWA O JAKOŚCI