• Minister zdrowia zaapelował o rozwagę, o bardzo poważne traktowanie wszystkich obostrzeń w ciągu najbliższych tygodni
• Mamy dowody, że Warmińsko-Mazurskim wyhamował wzrost zakażeń - podał szef MZ
• Adam Niedzielski oburzony publikacją jednego z dzienników

- W naszych rękach są trzy narzędzia, które mogą nas uchronić przed bardzo złym scenariuszem przed scenariuszem czarnym. To są oczywiście szczepienia, obostrzenia, które działają tak jak pokazuje przykład Warmińsko-Mazurskiego, ale to są również te podstawowe zasady dotyczące stosowania przez nas dystansu, dezynfekcji rąk, noszenia maseczek - powiedział minister zdrowia podczas konferencji prasowej w sobotę (20 marca). 

Dodał, że ''jeżeli będziemy nieodpowiedzialni, to oczywiście będą realizowały się najgorsze scenariusze''.

 - To, czy szczyt zachorowań będzie na poziomie średnim 25, 30, 35 czy nawet 40 tysięcy, to zależy tylko i wyłącznie od nas, i od tego, jak będziemy stosowali zasadę DDM, od tego jak będziemy przestrzegali obostrzenia i jak będzie przebiegała akcja szczepień - wskazywał szef resortu zdrowia.

Powiedział, że jest oburzony publikacją jednego z dzienników, który w ''sposób skandaliczny sugeruje niebezpieczeństwo szczepienia preparatem AstraZeneca''. 

 - Taka publikacja powinna być potępiona przez wszystkich dziennikarzy, przez całe środowisko i na szczęście widzę już tego bardzo wyraźne symptomy. Epidemii nie może towarzyszyć takie skrajne nieodpowiedzialne zachowanie dziennikarskie epatujące lękiem, epatujące niepokojem, starające się straszyć. Takie standardy zachowania są według mnie nieakceptowalne - podsumował Adam Niedzielski. 

Minister zdrowia miał na myśli okładkę sobotnio-niedzielnego dziennika ''Fakt'', na którym widnieje zdjęcie kobiety z opuchniętą twarzą oraz tytuł ''Zakrzepy po szczepionce?!''. Podtytuł głosi ''Omal nie umarłam''. Bohaterka okładki to 50-letnia Agata Klimkiewicz, nauczycielki z Gdańska, która została zaszczepiona preparatem AstraZeneca. Obok zdjęcia kobiety na okładce widnieje zdjęcie Michała Dworczyka z podtytułem ''Minister Dworczyk: AstraZeneca jest bezpieczna''. 

W pierwszych zdaniach artykułu czytamy: ''Przyjęła dawkę szczepionki AstraZeneca. Nie ma wątpliwości, że to po niej jej zdrowie jest zrujnowane''.

Podobał się artykuł? Podziel się!