Niedzielski o strajku medyków: To nie te czasy, kiedy medycy zarabiali mało
- Już nie jesteśmy w rzeczywistości, kiedy zawody medyczne zarabiały bardzo małe pieniądze - mówił na antenie RMF FM minister zdrowia Adam Niedzielski. Przytoczył wysokość średnich zarobków pielęgniarek sprzed pandemii: 6,5 tys. złotych.

- W rozmowie na antenie RMF FM minister zdrowia Adam Niedzielski mówił o zarobkach zawodów medycznych
- - To nie te czasy, kiedy medycy zarabiali mało - twierdził szef resortu zdrowia
- Przekonywał, że wzrost nakładów na służbę zdrowia jest niespotykany
Adam Niedzielski, pytany o to, czy spotka się z medykami przed 11 września - na który zapowiedziany jest wielki protest pracowników ochrony zdrowia, stwierdził, że: "tak naprawdę non stop spotykamy się" i przywołał spotkanie ze Związkiem Zawodowym Solidarność, OPZZ-em i Forum Związków Zawodowych. Mówił o spotkaniach w cyklu tygodniowym.
11 września - protest medyków. Czytaj więcej: Dlaczego pracownicy ochrony zdrowia będą protestować?
Niedzielski: to nie te czasy, kiedy medycy zarabiali mało
W ocenie szefa resortu zdrowia przedstawiciele zawodów medycznych wcale nie zarabiają mało.
- Już nie jesteśmy w rzeczywistości, kiedy zawody medyczne zarabiały bardzo małe pieniądze. W tej chwili te wynagrodzenia, według ankiet robionych jeszcze przed pandemią, pokazywały, że chociażby średnie wynagrodzenie pielęgniarek jest powyżej 6,5 tys. zł, więc to już nie są takie małe pieniądze, jak były kiedyś - mówił w czwartek (5 sierpnia) minister zdrowia Adam Niedzielski.
Przypomniał także o podjętym przez rząd zobowiązaniu dotyczącym zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia do 7 proc. PKB i podniesienia minimalnych wynagrodzeń "tym, którzy zarabiali stosunkowo najmniej".
- Protestowanie w tej sytuacji, szczególnie patrząc na ten kontekst, że we wcześniejszych latach niewiele się działo, z mojego punktu widzenia jest po prostu dalszym eskalowaniem oczekiwań - stwierdził Niedzielski.
Zobacz też: Ile zarabiają pielęgniarki? Będziecie w szoku. Jest raport o zarobkach pielęgniarek i położnych
Ratownicy pokazali "umowy grozy". Za godzinę pracy "tyle co za 2 kalafiory i 2 kg ziemniaków"
Minister o wynagrodzeniach: im więcej dajemy, tym więcej jest oczekiwań
Minister zdrowia odniósł się także do rozmów ze środowiskiem rezydentów, w którym proponowano nakłady na zdrowie w wysokości 6,8 proc. PKB.
- Skutkiem było 6, ale już jest 8, więc to też jest tak, że im więcej dajemy, tym więcej jest oczekiwań - skomentował Niedzielski.
Pytany o podwyżki wynagrodzeń dla polityków minister stwierdził, że ten temat "zawsze będzie budził emocje".
- Zdaję sobie sprawę, że podwyższanie wynagrodzeń politykom jest też od razu podchwytywane w kontekście nie tylko systemu opieki zdrowotnej - mówił, dodając, że "wzrost nakładów, który ma miejsce, na system opieki zdrowotnej, jest w ostatnich kilku latach niespotykany".
- Mówimy o setkach miliardów złotych - mówił minister o środkach wydatkowanych na sektor zdrowotny. - Dojdziemy w roku 2027 do ponad 200 miliardów złotych.
Podkreślił, że "jest konkretny projekt ustawy, który mówi, ile ma być wydatkowane w poszczególnych latach".
- To nie jest żadna obiecanka, to jest formalne zobowiązanie, które już ma postać projektu ustawy, który, mam nadzieję, jeszcze nawet 11 sierpnia będzie w Sejmie rozpatrywany właśnie po to, żeby wszystkim, którzy mają wątpliwości, że ten sektor nie jest traktowany tak, jak powinien być - a jest traktowany priorytetowo - że te środki po prostu będą gwarancją państwa - zaznaczył.
Tego chcą medycy: Strajk medyków. Mają pięć postulatów i czują się zlekceważeni
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (12)