Minister zdrowia zapowiada powrót ustawy o jakości do Sejmu jeszcze w maju
Jestem zdeterminowany, jeśli chodzi o prace nad ustawą o jakości w opiece zdrowotnej, powinna się pojawić na najbliższym posiedzeniu Sejmu – powiedział w środę, 19 kwietnia, w Poznaniu minister zdrowia Adam Niedzielski. Dodajmy, że najbliższe posiedzenie Sejmu rozpocznie się 24 maja.
- Sejm 14 kwietnia nie zdołał odrzucić uchwały Senatu o odrzuceniu ustawy o jakości i bezpieczeństwie pacjenta
- Ustawa zakładała m.in. wprowadzenie obligatoryjnego systemu zarządzania jakością i bezpieczeństwem, czyli monitorowania zdarzeń niepożądanych
- W środę szef MZ, który uczestniczył w Poznaniu w debacie ekspertów "Prawa pacjenta w systemie ochrony zdrowia", podkreślił, że jest w pełni zdeterminowany do powrotu prac nad ustawą
Minister zdrowia chce wrócić do prac nad ustawą o jakości
Szef MZ uczestniczył w debacie ekspertów "Prawa pacjenta w systemie ochrony zdrowia". Podczas swojego wystąpienia dziękował środowiskom, które wspierały projekt ustawy o jakości, szczególnie środowiskom pacjentów.
- Jestem w pełni zdeterminowany do powrotu prac nad tą ustawą. Powinna się pojawić na najbliższym posiedzeniu Sejmu. Deklaruję, że stanie się ona w niedługim czasie rzeczywistością - powiedział minister Niedzielski.
- To smutny dzień, kiedy interes pacjenta przegrywa z interesem korporacji" - komentował na gorąco po głosowaniu szef MZ. - Uczynię wszystko, żeby ustawa wróciła - zapowiedział wówczas.
Do tematu regulacji szef MZ odniósł się w środę także w mediach społecznościowych. - Nie zawiodę tych, którzy w systemie ochrony zdrowia są najważniejsi, tym bardziej, że władze PIS są przekonane do słuszności podnoszenia jakości w ochronie zdrowia - napisał minister.
Ustawa o jakości i bezpieczeństwie pacjenta. Co zakładała?
Przypomnijmy: w piątek Parlament odrzucił ustawę o jakości. W głosowaniu udział wzięło 448 posłów. Większość bezwzględna wynosiła 225 posłów, ale do jej uzyskania zabrakło jednego głosu. Za odrzuceniem uchwały Senatu zagłosowało 224 posłów, przeciw było 222, wstrzymało się 2 posłów.
Ustawa zakładała m.in. wprowadzenie wymogu obligatoryjnej autoryzacji dla podmiotów wykonujących działalność leczniczą, a udzielających świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.
Zgodnie z ustawą podmioty wykonujące działalność leczniczą, czyli np. szpitale, miały mieć obowiązek monitorowania zdarzeń niepożądanych - w tym ich identyfikowania, zgłaszania i rejestrowania oraz prowadzenia analizy przyczyn takich zdarzeń.
Ustawa przewidywała wprowadzenie regulacji dotyczących ochrony personelu medycznego w związku ze zgłoszeniem zdarzenia niepożądanego, co w założeniu miało zachęcać do ujawniania możliwie jak największej liczby zdarzeń niepożądanych, bez obawy o ewentualne sankcje.
Prezesi samorządów zawodów medycznych apelowali do posłów o nieprzyjmowanie ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta w jej obecnym kształcie. W ich opinii nie wnosi ona pozytywnych rozwiązań systemowych - a wręcz przeciwnie, działałaby na szkodę pacjentów i medyków. Zadeklarowali gotowość do wzięcia udziału w przygotowaniu zupełnie nowego projektu ustawy o jakości.
ZOBACZ KOMENTARZE (8)
Dodaj komentarz