MZ o podmiotach niepublicznych w ratownictwie medycznym
W poniedziałek (9 stycznia) resort zdrowia opublikował informację nt. planowanych zmian w Państwowym Ratownictwie Medycznym. Odnosi się w niej m.in. do sytuacji podmiotów niepublicznych działających obecnie w tym zakresie na rynku usług medycznych.

Przypomnijmy, że pracownicy zespołów ratownictwa medycznego zatrudnieni w Falck Medycyna i obawiający się utraty pracy złożyli tego samego dnia, w poniedziałek (9 stycznia) w kancelarii premiera petycję, w której krytykują plan zmian w systemie ratownictwa.
Czytaj: Ratownicy z Falck Medycyna krytycznie o zmianach w systemie - złożyli petycję w KPRM
"Celem zmian jest realizacja zadania państwa w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa zdrowotnego obywateli w sytuacji nagłego zagrożenia zdrowia lub życia. Realizacja tego zadania nie może być związana z ryzykiem braku zabezpieczenia świadczeń, jakie niesie ze sobą mechanizm ich kontraktowania w warunkach wolnej konkurencji. Niekorzystnym zjawiskiem jest też zmienność realizatorów tych świadczeń, co w sytuacji zapewnienia dostępu do infrastruktury związanej z powiadamianiem ratunkowym nie może mieć miejsca" - informuje Ministerstwo Zdrowia.
"Odnosząc się do ew. roszczeń podmiotów niepublicznych, z którymi nie będą zawierane umowy na ratownictwo medyczne finansowane ze środków publicznych, należy wskazać, że w obecnie stosowanej procedurze postępowania w sprawie zawarcia umów na świadczenia zdrowotne z Narodowym Funduszem Zdrowia, żaden z podmiotów leczniczych (bez względu na jego status) nie ma gwarancji co do zawarcia umowy z NFZ na kolejny okres. Nie skutkuje to jednak żadnymi odszkodowaniami w stosunku do Funduszu. Zaskarżeniu może podlegać jedynie sam sposób przeprowadzenia konkursu ofert" - wyjaśnia resort.
MZ zwraca uwagę, że "powierzenie realizacji zadań z zakresu ratownictwa medycznego podmiotom z większościowym udziałem kapitału publicznego sprawia, że można uniknąć sytuacji, w której jakikolwiek podmiot leczniczy realizujący te świadczenia odmówi zawarcia umowy z płatnikiem. Gwarantem tego stanu rzeczy jest fakt, że samorządy terytorialne będące w większości organami założycielskimi dla publicznych dysponentów zespołów ratownictwa medycznego są jednocześnie odpowiedzialne za bezpieczeństwo zdrowotne osób zamieszkujących podległy im teren. Rezygnacja podmiotu leczniczego z udzielania jakichkolwiek świadczeń wymaga zgody jego organu założycielskiego".
Dodaje, że "podmioty niepubliczne nie są związane żadnym zobowiązaniem do realizacji świadczeń finansowanych ze środków publicznych - oczywiście poza umową z NFZ - i w każdej chwili mogą zrezygnować z działalności na danym obszarze, bez uzyskiwania czyjejkolwiek zgody".
"Obecnie większość spośród 245 dysponentów działa jako samodzielny publiczny zakład opieki zdrowotnej. W przypadku wejścia w życie projektowanej zmiany (po upływie okresu przejściowego) 20 podmiotów utraciłoby status dysponenta zespołów ratownictwa medycznego. Podmioty te posiadają obecnie w swoich strukturach 85 ZRM podstawowych i 53 ZRM specjalistyczne - razem 138 ZRM (9,2 % ogółu ZRM w kraju). Udział firmy Falck w rynku prywatnych dysponentów zespołów ratownictwa medycznego obejmuje około 54 % zakontraktowanych zespołów " - czytamy w informacji MZ.
"Przewiduje się, że osoby zatrudnione obecnie w podmiotach niepublicznych, po wejściu w życie proponowanych zmian znajdą zatrudnienie w podmiotach z większościowym udziałem kapitału publicznego. Utrzyma się bowiem zapotrzebowanie na wykwalifikowany personel medyczny, który mógłby zasilić nowo powstałe zespoły ratownictwa medycznego. Nie przewiduje się natomiast wypłaty z budżetu państwa jakichkolwiek rekompensat z tytułu utraty zatrudnienia w podmiocie niepublicznym" - czytamy dalej.
Więcej: www.mz.gov.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)