Lekarze rodzinni komentują reformę w przychodniach POZ. "Tak dla zmian, nie dla eksperymentu"
Lekarze rodzinni z Porozumienia Zielonogórskiego skomentowali założenia reformy w POZ. Ich zdaniem pomysł wprowadzenia koordynowanej opieki jest niezbędną zmianą, ale "wymaga ona dobrego przygotowania".

- 20 czerwca podczas konferencji prasowej ministra zdrowia zapowiedziano liczne zmiany w POZ – m.in. od 1 października rozpocznie się stopniowe wprowadzanie opieki koordynowanej
- Dodatkowo lekarze rodzinni uzyskają możliwość zlecenia kolejnych badań i konsultacji
- - Zdaniem Zarządu Porozumienia Zielonogórskiego, obecny kształt projektu przedstawionego przez powołany w ramach Ministerstwa Zdrowia zespół ds. zmian w podstawowej opiece zdrowotnej jedynie wprowadzi chaos – podkreślają lekarze rodzinni
- Lekarze z Porozumienia Zielonogórskiego wyjaśniają także, że pacjenci z mniejszych miejscowości mają gorsze możliwości leczenia, dlatego też nie ma czasu na "eksperymenty w ochronie zdrowia"
Lekarze rodzinni o reformie w POZ
Lekarze rodzinni z Porozumienia Zielonogórskiego skomentowali zaprezentowane przez resort zdrowia założenia reformy POZ. Już na wstępie zaznaczyli: "tak dla zmian, nie dla eksperymentu".
Podkreślają, że wprowadzenie koordynowanej opieki do poradni POZ jest zmianą niezbędną, ale wymaga ona dobrego przygotowania, w tym wdrożenia pilotażu (także dla pacjentów z mniejszych obszarów).
"Bez rzeczowej debaty, solidnych danych, odpowiedniego wsparcia finansowego i zaangażowania wielu środowisk, idziemy w kierunku POZ dwóch prędkości, gdzie pacjenci z małych miejscowości i wiosek mają znacznie gorsze możliwości leczenia aniżeli ci w dużych ośrodkach. W kontekście wyzwania jakim była pandemia, ale też długu zdrowotnego, nie ma czasu na eksperymenty w ochronie zdrowia" – wskazują lekarze.
Dlatego też ich zdaniem przedstawiony kształt projektu wprowadzi jedynie chaos oraz doprowadzi do pogłębienia nierówności w dostępie do opieki zdrowotnej. Twierdzą też, że "obecny projekt zmian, oparty o niewystarczające dane doprowadzi do podstawowej opieki zdrowotnej dwóch prędkości".
Zmiany w POZ. Lekarze wskazują na niepokojący termin realizacji projektu
Lekarze rodzinni są również zaniepokojeni krótkim terminem wprowadzania zmian.
"Kadra poradni obciążona wieloma obowiązkami, a jednocześnie niedobory kadrowe, a przez to deficyt specjalistów, zmuszają do głębokiego zastanowienia się nad wprowadzeniem zmian, które mają być rewolucją dla pacjenta. A pacjent nie powinien być królikiem doświadczalnym. POZ jako fundament całego systemu opieki zdrowotnej nie może sobie pozwolić na wdrażanie zmian bez stuprocentowej pewności o ich zasadności i funkcjonalności" – dodali lekarze.
PZ apeluje o wspólne działania na rzecz wyrównania dostępu oraz poprawy jakości opieki, jednak w oparciu o wprowadzenie pilotażu na dużej grupie pacjentów.
- Tylko wspólne wypracowanie formy i narzędzi, pozwoli na sprawne wprowadzenie zmian dobrych dla pacjentów i przyniesie systemowi wymierne korzyści – podsumowano.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (4)