Lekarz miał pracować przez 72 godziny, po tym jak na oddziale zabrakło obsady. Szpital ukarano
Po tym, jak na oddziale chirurgii ogólnej i naczyniowej zabrakło obsady, lekarz miał pracować nieprzerwanie 72 godziny. W sprawie interweniował Rzecznik Praw Lekarza Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie. Jak komentuje Monika Potocka kryzys kadrowy nie może być argumentem, "który będzie uzasadniał powodowanie zagrożenia dla życia i zdrowia pacjentów oraz lekarzy".

- W jednym z mazowieckich szpitali lekarz miał pracować nieprzerwanie przez 72 godziny. W sprawie interweniował Rzecznik Praw Lekarza Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie
- - Praca jednego lekarza na tak dużym oddziale przez 72 godziny może spowodować zagrożenie zdrowia i życia pacjentów oraz lekarza - tłumaczy Monika Potocka, Rzecznik Praw Lekarza OIL w Warszawie.
- NFZ, potwierdzając nieprawidłowości zgłaszane przez RPL, nałożył na szpital karę umowną oraz przedstawił zalecenie pokontrolne
Kara dla szpitala. Lekarz miał pracować przez 72 godziny
- W jednym z mazowieckich szpitali na oddziale chirurgii ogólnej i naczyniowej jeden lekarz miał nieprzerwanie udzielać świadczeń medycznych przez 72 godziny w dniach 1-3 lipca 2022, po tym, jak umowy zawarte z innymi osobami pracującymi na tym oddziale uległy rozwiązaniu 30 czerwca 2022 - informuje Okręgowa Izba Lekarska w Warszawie.
Rzecznik Praw Lekarza OIL w Warszawie po otrzymaniu informacji o wyżej opisanych zamierzeniach skierował pismo do kierownictwa placówki, wzywając do podjęcia działań, które zapewnią oddziałowi właściwą liczbę lekarzy w dniach 1-3 lipca. W odpowiedzi na pismo, członek zarządu szpitala poinformował, że jeden lekarz będzie zabezpieczał oddział od 1 do 2 lipca.
Zwrócił się również z pismem do Dyrektora Departamentu Nadzoru i Kontroli Ministerstwa Zdrowia, w którym wezwał do zlecenia wojewodzie mazowieckiemu postępowania wyjaśniającego i ustalenia osób odpowiedzialnych za organizację pracy w placówce.
W odpowiedzi kierownictwo ministerialnego departamentu nadzoru i kontroli poinformowało o zleceniu zweryfikowania zagadnień poruszonych w piśmie RPL Narodowemu Funduszowi Zdrowia na wniosek ministra zdrowia.
NFZ, potwierdzając nieprawidłowości zgłaszane przez RPL, nałożył na szpital karę umowną oraz przedstawił zalecenie pokontrolne dotyczące udzielania świadczeń zdrowotnych przez lekarzy chirurgów naczyniowych w zakresie określonym przepisami prawa.
"Wiele szpitali w kraju nie posiada całodobowej specjalistycznej opieki"
- Praca jednego lekarza na tak dużym oddziale przez 72 godziny może spowodować zagrożenie zdrowia i życia pacjentów oraz lekarza. Z wiadomych względów istotnie zwiększa ryzyko popełnienia błędu przez zmęczonego lekarza - tłumaczy Monika Potocka, Rzecznik Praw Lekarza OIL w Warszawie.
- Odpowiedzialność organizacyjna w jednostkach medycznych, zwłaszcza w obliczu ciągle niedofinansowanej ochrony zdrowia, jest podstawą dobrze funkcjonującej instytucji i starannie wykonywanej pracy lekarzy, która przynosi wymierne korzyści zdrowotne pacjentom i minimalizuje ryzyko przeciążenia personelu - dodaje, podkreślając, że kierownik podmiotu leczniczego wiedział, że dnia 30 czerwca 2022 r. zakończy się okres wypowiedzeń umów i ulegną one rozwiązaniu.
Jak tłumaczy Potocka, ma świadomość, iż wiele szpitali w kraju nie posiada całodobowej specjalistycznej opieki i nie wynika to z braku woli jej zapewnienia, a w wielu przypadkach z trudności finansowych i kadrowych. Jednak nie może to być argumentem, który będzie uzasadniał powodowanie zagrożenia dla życia i zdrowia pacjentów oraz lekarzy.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (38)