Kampania: zdaniem Kidawy-Błońskiej ministrowie zdrowia z PO rozwiązali wiele problemów
Nasi ministrowie zdrowia wiele problemów rozwiązali i gdyby dalej kontynuować te działania może bylibyśmy w innym miejscu - powiedziała w czwartek (20 lutego) kandydatka KO na prezydenta Małgorzata Kidawa-Błońska. Dodała, że ma prawo krytykować to, co jej się nie podoba.

Kidawa-Błońska zapytana została na konferencji prasowej we Wrocławiu o komentarz do wypowiedzi Adama Bielana, rzecznika sztabu wyborczego prezydenta Andrzeja Dudy, który stwierdził, że Bartosz Arłukowicz (szef kampanii Kidawy-Błońskiej) był jednym z najdłużej urzędujących ministrów zdrowia i kandydatka PO na prezydenta powinna zapytać go "dlaczego przez 3,5 roku nie zrobił nic, żeby poprawić stan służby zdrowia".
- Nasi ministrowie zdrowia wiele problemów rozwiązali i gdyby dalej kontynuować te działania może bylibyśmy w innym miejscu. Ja mam prawo krytykować wszystko to, co mi się nie podoba - powiedziała Kidawa-Błońska.
Podkreśliła, że ma prawo krytykować funkcjonowanie służby zdrowia i mówić o tym głośno. - Rozmawiam z Polakami i wiem co mówią, wiem jak oceniają tę sytuację. I mówię to w swoim imieniu także - dodała kandydatka.
Stwierdziła, że prezydent Duda ma w swoim sztabie "także osoby, których działania nie zawsze podobały się Polakom".
Bielan mówił wcześniej w czwartek w TVP Info, że polska służba zdrowia wymaga poprawy i dofinansowania. Zauważył przy tym, że rząd Zjednoczonej Prawicy wydaje o blisko 50 proc. więcej na służbę zdrowia niż poprzednicy.
- A wśród naszych poprzedników był jeden z najdłużej urzędujących ministrów zdrowia - Bartosz Arłukowicz, który dzisiaj jest najbliższym współpracownikiem Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Więc jeżeli pani Kidawa Błońska atakuje stan służby zdrowia, to powinna zapytać swojej prawej ręki - Bartosza Arłukowicza "dlaczego przez 3,5 roku nie zrobił nic, żeby ten stan służby zdrowia poprawić" - powiedział rzecznik sztabu Andrzeja Dudy.
Kidawa-Błońska została również zapytana, czy onkologia będzie głównym tematem kampanii prezydenckiej.- Onkologia jest głównym tematem rozmów Polaków. W ogóle problem ochrony zdrowia jest tematem podnoszonym na wszystkich spotkaniach. O tym mówią Polacy codziennie, więc trudno tego tematu nie podnosić, kiedy myśli się o tym, że trzeba rozwiązywać problemy Polaków - powiedziała Kidawa-Błońska.
Politycy opozycji, w tym KO, postulowali w ostatnich dniach, by 2 mld zł przeznaczone na rekompensatę dla TVP i PR za utracone wpływy z abonamentu przeznaczyć na potrzeby ochrony zdrowia, w tym leczenie onkologiczne. W środę senatorowie KO zapowiedzieli złożenie poprawki do ustawy budżetowej, zakładającej przekazanie dodatkowych ok. 2 mld zł na onkologię. Pieniądze mają być przesunięte z budżetów m.in. Kancelarii Prezydenta RP, Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, rezerwy ogólnej i ogólnej rezerwy budżetowej.
Z kolei minister zdrowia Łukasz Szumowski poinformował we wtorek, że planowane w 2020 r. wydatki na świadczenia onkologiczne wzrosną do ponad 11 mld zł. Oświadczył, że na onkologię wydawane jest obecnie ponad 3 mld więcej niż w roku 2015. Podał również, że na realizację Narodowej Strategii Onkologicznej - kompleksowego programu zmian w polskiej onkologii na lata 2020-2030 - przeznaczone zostanie łącznie ponad 11 mld złotych, a finansowanie tego programu z samego budżetu MZ, to 5 mld zł.
Na realizację NSO z budżetu państwa zaplanowano 250 mln zł w 2020 r., 450 mln zł rocznie w latach 2021-2023 oraz 500 mln zł rocznie w latach 2024-2030.
Roman Skiba (PAP)

ZOBACZ KOMENTARZE (0)