
Politycy liczą na to, że NFZ ma tak złą opinię, iż jeśli zadeklarują jego likwidację, to zyskają punkty u publiczności. Ludzie zdają sobie jednak sprawę, że musi być jakaś instytucja, która będzie obsługiwać kontrakty z placówkami - uważa dr Adam Kozierkiewicz, ekspert w dziedzinie ochrony zdrowia. Zapytaliśmy go: - Jak nie NFZ, to co?
Jak nie NFZ, to kasy chorych albo wydziały zdrowia urzędu wojewódzkiego. Z tym, że wtedy wydział zdrowia będzie liczył kilka razy więcej pracowników niż cały urząd - mówi Rynkowi Zdrowia dr Kozierkiewicz.
Najpierw były wydziały zdrowia...
Przypomina, że przed 1998 r. było 49 województw, w ramach struktur administracji państwowej podległej bezpośrednio rządowi. W 49 urzędach wojewódzkich działały wydziały zdrowia, które według prostego mechanizmu alokacji budżetowej przydzielały pieniądze ok. 1200 ZOZ-om.
- Krytyka ówczesnego systemu była bardzo ostra. Przez dwa lata lekarze nie wypisywali dokumentów statystycznych domagając się reformy. Strajki były powszechne, placówki dostawały pieniądze bez żadnego związku z działalnością. Średni czas pobytu w szpitalu wynosił ok. 12-14 dni! Apteki miesiącami nie dostawały refundacji, masowo "hodowano" długi itd. - wymienia dr Kozierkiewicz.
Ekspert przypomina, że w połowie lat 90. zaczęły się "eksperymenty" kontraktowania, w województwach krakowskim, olsztyńskim i innych.
- W 1994 r. odchodzący rząd premier Hanny Suchockiej wprowadził pilotaż, w którym ok. 50 miast uzyskało pieniądze na niektóre usługi publiczne, w tym zdrowotne. Przygotowania do reformy trwały długo, a jednym z podstawowych dylematów było, komu mają podlegać kasy chorych, które miały odpowiadać za finansowanie świadczeń w nowych systemie - mówi ekspert.
... potem kasy chorych
W 1999 r. wprowadzono kasy chorych, a na ich czele, na pierwszy rok postawiono pełnomocnika rządu.
- Wtedy za wszystkie bolączki nowo wprowadzanego systemu obarczano, i słusznie, rząd. Po uformowaniu się samorządów wojewódzkich, władzę nad poszczególnymi wojewódzkimi kasami chorych uzyskały samorządy, głównie samorząd wojewódzki. Tam, gdzie opcja polityczna w województwie była zbliżona do rządu, współpraca z centralą i ministerstwem była dobra. Tam, gdzie władze samorządowe były z innej opcji, tam współpracy MZ nie było - przypomina.
Skutkowało to m.in. to, że nie udało się w tamtym czasie wprowadzić raty ubezpieczenia zdrowotnego ani ujednolicić sposobu kontraktowania.
Jak to z NFZ było
W 2002 r. kasy chorych zostały połączone w strukturę o nazwie NFZ.
- W pierwszej strukturze prezes NFZ był w pełni zależny od ministra zdrowia, oddziały wojewódzkie zaś w pełni zależne od Centrali NFZ. Taki stan organizacji został uznany za niekonstytucyjny w orzeczeniu TK z 2003 r,. m.in. ze względu na brak mechanizmów społecznego nadzoru nad Funduszem - przypomina dr Kozierkiewicz.
- « POPRZEDNIA
- 1
- 2
- NASTĘPNA »

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
- 21:58 Państwa unijne przyjęły zalecenia Rady UE o wzajemnym uznawaniu testów na Covid-19
- 21:47 Doradca Bidena: będziemy w pełni zaangażowani w prace WHO, by walczyć z pandemią
- 21:33 Kraków: szczepienia poza kolejnością w jednostce miejskiej; rezygnacja dyrekcji
- 21:12 1,5 mln Polaków zgłosiło chęć zaszczepienia. Co z tymi, którzy się nie zgłosili
- 21:03 Kraska o centralizacji szpitali: niektóre zdecydowanie nie radziły sobie z tym stanem epidemicznym
- 20:58 Ruszyła kampania wspierająca zdrowie psychiczne pracowników
- 20:41 Francja: pięć osób zmarło po otrzymaniu szczepionki przeciw Covid-19
- 20:28 Trzaskowski: do 25 stycznia zakończą się wszystkie prace w Szpitalu Południowym
- 20:28 Prof. Banach: cięcie kosztów bez inwestowania w rozwój szpitala to bardzo zły pomysł
- 20:10 W I kwartale do Polski powinno trafić 5,6 mln dawek szczepionki
- 19:56 Łódzkie: będzie dopłata do czynszu dla mieszkańców poszkodowanych przez covid
- 19:42 Turcja: pies codziennie przychodził przed szpital, w którym był jego chory właściciel
- 1 Liczba zakażeń koronawirusem w Polsce wynosi 1 457 755, zmarło 34 561 pacjentów
- 2 Będą paszporty i przywileje dla zaszczepionych? Chwiejny balans między równością a dyskryminacją
- 3 350 tys. zł zadośćuczynienia dla 19-latki za błąd medyczny, do którego doszło w przychodni
- 4 Personel pomocniczy: my też walczymy z Covid-19, a pominięto nas w dodatkowym wynagrodzeniu
- 5 Dworczyk: korygujemy błąd w planie szczepień, po seniorach - osoby przewlekle chore
- 6 Ten szybki test może przewidzieć ciężki przebieg COVID-19
- 7 Pracownicy firm farmaceutycznych omijają kolejkę do szczepień. MZ: nie należą do grupy "0"
- 8 Premier Wielkiej Brytanii przerażony kolejnym rekordem zgonów na Covid-19
- 9 Czy to faktycznie szczepionka przeciwko Covid-19? "Sprzedałem już 1,5 tys. ampułek"
- 10 Badanie: mutacja koronawirusa z RPA może zakażać osoby zaszczepione i ozdrowieńców
- 11 Rzecznik MZ: terminy szczepień osób w wieku 80 plus bez zmian, prościej zmienić termin medykom
- 12 Wielka Brytania: 30 proc. ozdrowieńców wraca do szpitala
Newsletter
Rynekzdrowia.pl: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Zdrowia na Twitterze
Follow @rynekzdrowiaRSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych