Federacja na rzecz Kobiet za liberalizacją przepisów dotyczących aborcji
Liberalizację prawa aborcyjnego, refundację aborcji, in vitro, a także wprowadzenie edukacji seksualnej do szkół zakłada obywatelski projekt inicjatywy ustawodawczej "Tak dla kobiet", przygotowany przez Federację na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny.

- Ten projekt to prezent, który chcemy złożyć nowym posłom, posłankom, będzie to jeden z pierwszych projektów, który trafi do nowego parlamentu - powiedziała pełnomocniczka komitetu Agnieszka Grzybek.
Zgodnie z projektem obywatelskim, kobieta miałaby prawo do aborcji podczas pierwszych 12 tygodni ciąży. Do jej przeprowadzenia potrzebna byłaby pisemna zgoda kobiety. Aborcja miałaby zostać wykonana w ciągu 72 godzin.
Po upływie 12 tygodni aborcja byłaby dopuszczalna tylko w trzech przypadkach: gdy ciąża jest następstwem czynu zabronionego (do 18. tygodnia ciąży), stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety oraz gdy występuje duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu (do 24. tygodnia ciąży).
NFZ miałby dysponować listą lekarzy, którzy korzystają z tzw. klauzuli sumienia i odmawiają przeprowadzenia aborcji. Gdyby wszyscy lekarze w danym zakładzie opieki zdrowotnej odmawiali przeprowadzenia zabiegów przerywania ciąży, świadczeniodawca musiałby podpisać umowę z podwykonawcą.
Refundowane miałyby być nie tylko zabiegi aborcji, ale też środki antykoncepcyjne i zapłodnienie in vitro
W myśl obecnie obowiązujących przepisów, aborcji można dokonać, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej, jest duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu lub gdy np. ciąża jest wynikiem gwałtu.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)