Dyrektorzy szpitali skarżą się na brak pieniędzy na podwyżki. Minister Niedzielski: zawsze znajdą się maruderzy
Minister zdrowia skomentował problemy finansowe szpitali powiatowych z woj. śląskiego, które skarżą się na niedostateczne środki na podwyżki najniższych wynagrodzeń. - Mamy blisko 90. - 80. proc. szpitali, które bardzo dobrze finansowo znoszą sytuację związaną z podwyższeniem wynagrodzeń, ale zawsze oczywiście znajdą się maruderzy - powiedział w Polsat News Adam Niedzielski.

- W rozmowie z Polsat News minister zdrowia Adam Niedzielski odniósł się do słów Władysława Perchaluka, prezesa Związku Szpitali Powiatowych w woj. śląskim
- Perchaluk mówił, że "dalece niewystarczające są dotychczasowe propozycje zmian w finansowaniu opieki zdrowotnej, które miałoby zabezpieczyć środki wynagrodzeń do poziomu wynikającego z ustawy z maja 2022".
- - Najwyraźniej pan, który reprezentuje szpital, nie radzi sobie z realiami zarządzania, realiami, które również oznaczają podejmowanie trudnych decyzji - skomentował minister
Złe zjawiska w polskim systemie opieki zdrowotnej
Minister zdrowia Adam Niedzielski w rozmowie z Polsat News odniósł się do postulatów Związku Szpitali Powiatowych Województwa Śląskiego, które oczekują pokrycia przez Narodowy Fundusz Zdrowia kosztów wzrostu wynagrodzeń wszystkich pracowników ochrony zdrowia. Pod petycją podpisało się ponad 3 tys. osób.
- To jest pytanie, które pokazuje, jak pewne złe zjawiska, które mają również miejsce w polskim systemie opieki zdrowotnej, bardzo często są używane pod płaszczykiem politycznych wystąpień. Proszę spojrzeć na przekrój całego kraju. Mamy blisko 90. - 80. proc. szpitali, które bardzo dobrze finansowo znoszą sytuację związaną z podwyższeniem wynagrodzeń, ale zawsze oczywiście znajdą się maruderzy, w tym przypadku zresztą mówimy o związku, którego przewodniczący jest, zdaje się, asystentem politycznym jednej z partii z opozycji, więc tutaj te linki polityczne niestety powodują eskalowanie nieprawdziwych argumentów - zauważył Niedzielski.
- Rozmowy cały czas się toczą, zarówno ja, jak i pan Filip Nowak, prezes Narodowego Funduszu Zdrowia, z całym zarządem bardzo regularnie spotykamy się i z Ogólnopolskim Związkiem Szpitali Powiatowych, i z różnymi innymi organizacjami, które reprezentują pracodawców - dodał.
Realia zarządzania wymagają trudnych decyzji
Adam Niedzielski skomentował także słowa Władysława Perchaluka, prezesa Związku Szpitali Powiatowych Województwa Śląskiego, który mówi, że "dalece niewystarczające są dotychczasowe propozycje zmian w finansowaniu opieki zdrowotnej, które miałoby zabezpieczyć środki wynagrodzeń do poziomu wynikającego z ustawy z maja 2022".
- Najwyraźniej pan, który reprezentuje szpital, nie radzi sobie z realiami zarządzania, realiami, które również oznaczają podejmowanie trudnych decyzji i bardzo często tych trudnych decyzji się unika, a potem palcem pokazuje się złą działalność czy rządu, czy kogoś z zewnątrz - a to są problemy, które powinny być rozwiązywane lokalnie w szpitalu z lokalnym NFZ-em. W tej chwili po kilku propozycjach finansowych dla szpitali mamy poczucie, że sytuacja już absolutnie jest ustawiona - podsumował.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (6)