Dodatek wyjazdowy dla ratowników. Ile zarobią? To tym MZ przekonało część protestujących
- Jeżeli założymy, że ratownik pracuje ok. 200 godzin w miesiącu, to daje pensje około 12 tys. zł na miesiąc - wiceminister zdrowia Waldemar Kraska w środę, 22 września, wyliczał zarobki ratowników medycznych po przyznaniu tzw. dodatku wyjazdowego.

- Minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił zawarcie porozumienia z protestującymi ratownikami medycznymi
- Jednym z założeń porozumienia jest przywrócenie tzw. dodatku wyjazdowego. Czym są dodatki wyjazdowe? Sprawdziliśmy
- Ratownicy medyczni otrzymają dodatkowo 30 proc. do stawki godzinowej
- Jak wylicza wiceminister zdrowia Waldemar Kraska, pracując 200 godzin w miesiącu ratownik może zarobić 12 tys. zł
- Protestujący w Białym Miasteczku ratownicy mówią, że nie przyjęli żadnego porozumienia i zapewniają, że ich protest trwa
Dodatek wyjazdowy dla ratowników. Co to jest?
W środę, 22 września, na konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski i jego zastępca Waldemar Kraska ogłosili, że zawarto porozumienie między Ministerstwem Zdrowia, Komitetem Protestacyjnym Ratowników Medycznych i Związkiem Pracodawców Ratownictwa Medycznego SP ZOZ.
Jednym z punktów porozumienia z protestującymi ratownikami medycznymi było przywrócenie tzw. dodatku wyjazdowego.
Czym jest dodatek wyjazdowy i ile on wyniesie? Wiceminister Kraska wyjaśnił, że jest to 30 proc. dodatek, a przysługuje za pracę w ciężkich warunkach: "czasem w słocie, czasem w śniegu".
Zgodnie z porozumieniem dodatek będzie przysługiwał ratownikom zarówno na umowach o pracę, jak i na umowach cywilnoprawnych.
Wiceszef MZ podał również, że pracodawcy zobowiązali się do tego, by pracownik zatrudniony na podstawie umowy cywilnoprawnej nie mógł zarabiać mniej niż 40 zł na godzinę.
- To jest minimalna kwota, która jest gwarantowana w tej chwili przez pracodawców - zapewnił. - Jeżeli dołożymy do tego dodatek wyjazdowy w wysokości 30 proc., to daje nam kwotę około 52 zł - wyliczał Kraska.
Minister przypomniał jednocześnie, że każdy ratownik, który jeździ w karetce, dostaje dodatek za to, że jest kierownikiem zespołu, kierowcą ratownikiem i za to, że jeździ w zespole dwuosobowym.
- To daje kwotę mniej więcej koło 60 zł na godzinę. Jeżeli założymy, że ratownik medyczny pracuje ok. 200 godzin w miesiącu, czyli mniej więcej tyle, ile wynosi etat, to daje kwotę równą około 12 tys. zł na miesiąc - podsumował wiceminister zdrowia.
Ratownicy medyczni odpowiadają ministrowi zdrowia. "Protest trwa!"
Przypomnijmy, po konferencji przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia, konferencję zwołali protestujący ratownicy w Białym Miasteczku.
- Nie zgadzamy się na zawarte porozumienie, dotyczy one części zrzeszonych ratowników, duża cześć ratowników medycznych została w nich pominięta, np. osoby pracujące na SORac - tłumaczyli protestujący.
Temat wzbudził ogromne kontrowersje już wczoraj, gdy OZZRM ujawnił treść porozumienia.
- Na spotkaniu trójstronnym porozumienie podpisał tylko jeden ze związków zrzeszających jedynie część środowiska ratowniczego. Pozostali reprezentanci wyrazili swój stanowczy sprzeciw - napisał we wtorek wieczorem Komitet Protestacyjno-Strajkowy Ochrony Zdrowia.
Czytaj więcej: Ratownicy z Białego Miasteczka do ministra: nie ma porozumienia. Protest trwa
To on dogadał się z MZ. "Od wczoraj nie jestem najbardziej lubianym ratownikiem. Trudno"
Porozumienie zawarte w dniu 21 września pomiędzy Ministrem Zdrowia, Komitetem Protestacyjnym Ratowników Medycznych oraz Związkiem Pracodawców Ratownictwa Medycznego SP ZOZ. Co zakłada?
1. Minister zdrowia zobowiązuje się do zwiększenia od 1 października bieżącego roku budżetu na zadania ZRM. Środki na zadania ZRM będą obejmowały nakłady:
- Wynikające ze zwiększonej wyceny ryczałtu dobowego ZRM dokonanej przez AOTMiT
- Niezbędne do pokrycia kosztów dodatku wyjazdowego, o którym mowa w pkt.
2. Pracodawcy zobowiązują się do wypłaty od dnia 1 października br. Członkom ZRM dodatku wyjazdowego w wysokości 30 proc. wynagrodzenia zasadniczego dla pracowników zatrudnionych na podstawie umowy o pracę albo godzinowe stawki w przypadku umów cywilno-prawnych.
3. Pracodawcy zobowiązują się do włączenia do podstawy wynagrodzenia dodatku wyjazdowego wraz z uwzględnieniem pochodnych, obowiązującego przed dniem podpisania niniejszego porozumienia w danej jednostce (dysponenta ZRM)
4. Minister Zdrowia zobowiązuje się do podjęcia niezwłocznych działań legislacyjnych mających na celu wprowadzenie do porządku prawnego dodatku wjazdowego, o którym mowa w pkt 2.
5. Pracodawcy zobowiązują się do zapewnienia dla pracowników wykonujących zawód medyczny w Z R M, zatrudnionych na podstawie umów cywilnoprawnych, stawki za godzinę pracy nie niższej niż 40 zł. Wskazana stawka obejmuje dodatek za pracę w zespołach dwuosobowych; nie obejmuje dodatków: wyjazdowego o którym mowa w punkcie 2. oraz innych dodatków funkcyjnych wynikających z umów cywilnoprawnych.
6. Pracodawcy zobowiązują się do niezwłocznego podjęcia dialogu ze środowiskiem ratowników medycznych i wypracowania rozwiązań akceptowalnych dla obu stron, zapewniających prawidłowe działanie ZRM.
7. Komitet protestacyjny ratowników medycznych zobowiązuje się do zaprzestanie akcji protestacyjnej z dniem podpisania niniejszego porozumienia.
Dokument podpisali wiceminister zdrowia Waldemar Kraska, Piotr Dymon z Komitetu Protestacyjnego Ratowników Medycznych oraz przedstawiciel Związku Pracodawców RM.
Czytaj również: Burza wokół porozumienia części ratowników z MZ. Inni odpowiadają: protest trwa, niczego nie podpisaliśmy
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (2)