Czy zmniejszenie dostaw AstraZeneca wpłynie na harmonogram szczepień?
- Mamy zarezerwowane szczepionki na podanie drugich dawek - to jest kwestia, którą podnosimy od początku realizacji Narodowego Programu Szczepień - podał Michał Dworczyk.

Podczas wtorkowej (20 kwietnia) konferencji prasowej pełnomocnik rządu ds. Narodowego Programu Szczepień przypomniał, że AstraZeneca zapowiedziała zmniejszenie dostaw szczepionki do Polski - zamiast 268 tysięcy szczepionek tej firmy dojedzie 67 tysięcy. Niestety, w kolejnych tygodniach sytuacja może wyglądać podobnie.
Jest rezerwacja na drugą dawkę szczepień
Dworczyk zapewnił, że czynione jest wszystko, żeby sytuacja ta nie wpłynęła na tempo i harmonogram Narodowego Programu Szczepień.
- Mamy zarezerwowane szczepionki na podanie drugich dawek - to jest kwestia, którą podnosimy od początku realizacji Narodowego Programu Szczepień, że sprawą nadrzędną jest bezpieczeństwo pacjentów, a w konsekwencji zawsze utrzymujemy pewien zapas szczepionek po to, żeby szczepionkę w drugim terminie podać sytuacji takiej jak ta, kiedy producent nie dostarcza nam dostawy albo dostawa do Polski trafia w sposób bardzo ograniczony - wyjaśnił odpowiadając na pytania dziennikarzy.
Nie powinno to wpłynąć na nasz harmonogram
Dodał, że jeżeli chodzi o zaplanowane szczepienia, to ''będziemy starali się zastąpić szczepionkę AstraZeneca zaplanowaną w tych dostawach innymi szczepionkami''.
- Na ten moment nie powinno to wpłynąć na nasze plany i harmonogram szczepień, które państwu prezentujemy - podsumował.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)