O to, czy zaszczepi się przeciwko koronawirusowi, przewodniczący Platformy Obywatelskiej pytany był w czwartek w Radiu Zet.  - Tak, w odpowiedniej kolejności, jak tylko będzie to możliwe - odpowiedział polityk.

Zwrócił uwagę, że pierwszeństwo będą miały osoby walczące z epidemią na pierwszej linii frontu, lekarze. - Chciałbym też, by nauczyciele, jeśli ma być powrót do szkół, byli objęci takim pierwszeństwem - dodał Budka.

Wyraził jednocześnie gotowość do uczestniczenia w akcji promującej szczepienia, jeśli będzie taka potrzeba. - Jestem gotowy do tego, absolutnie jestem zwolennikiem szczepionek i wierzę w to, że to jest jeden ze sposobów, by walczyć z pandemią - zaznaczył.

Rada Ministrów przyjęła we wtorek Narodowy Program Szczepień, którego celem jest doprowadzenie w 2021 r. do odporności populacyjnej. Szczepionki na koronawirusa mają być darmowe, dobrowolne i dwudawkowe. Program przewiduje, że w pierwszej kolejności szczepienia otrzymają pracownicy sektora ochrony zdrowia, sanepidu i DPS-ów; po nich będą mogli zaszczepić się nauczyciele, żołnierze i seniorzy z domów opieki.

Lider PO ocenił jednocześnie, że rząd nie radzi sobie w walce z pandemią. "Jeżeli chodzi o wzrost śmiertelności wśród Polaków, to jest ona najwyższa od II wojny światowej. Nie przygotowano polskiej służby zdrowia na to, by osoby, które są przewlekle chore, pacjenci onkologiczni, osoby z chorobami serca mogły mieć zapewnioną normalną ochronę zdrowia" - podkreślił.

W środę Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że badania laboratoryjne potwierdziły zakażenie koronawirusem u kolejnych 12 454 osób, zmarło 605 chorych. Łącznie od początku epidemii wykryto 1 159 901 przypadków COVID-19. Zmarło 23 914 chorych.

Sylwia Dąbkowska-Pożyczka (PAP)

Podobał się artykuł? Podziel się!