Andrusiewicz: co roku w programie profilaktyki pojawiają się nadwykonania i niewykonania
Co roku zdarza się sytuacja, że w programie profilaktyki, diagnozowania grup wysokiego ryzyka, pojawiają się nadwykonania i niewykonania – mówił podczas poniedziałkowego briefingu rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.

Andrusiewicz podczas konferencji wskazał, że informacja o wstrzymaniu badań pochodzi z jednego, poznańskiego szpitala - Szpitala Klinicznego im. Heliodora Święcickiego, który powstał po połączeniu się dwóch placówek.
Rzecznik zaznaczył, że nieprawdziwa jest informacja przekazana przez personel o zakończeniu programu.
"Wystarczy, żeby pracownicy tej kliniki udali się do swojej dyrekcji, która wysłała pismo do Ministerstwa Zdrowia. W piśmie zwraca uwagę, że po podpisaniu aneksu prosi o zwiększenie finansowania" - wyjaśnił, dodając, że pismo kliniki zostało nadane 22 czerwca, a do resortu zdrowia zostało dostarczone 4 lipca.
Andrusiewicz przekazał, że odpowiedź dla szpitala została przygotowana, jednak zanim mogła zostać wysłana, w mediach pojawiły się doniesienia o rzekomym zakończeniu programu.
Dodał, że szpital ten ma dostać 150 tys. zł na pacjentów ponad limit.
"Co roku zdarza się sytuacja, że w programie profilaktyki, diagnozowania grup wysokiego ryzyka, pojawiają się nadwykonania i niewykonania. Wszystkie nadwykonania, tak jak w przypadku Szpitala Klinicznego im. Heliodora Święcickiego, są płacone na bieżąco. Więc i te nadwykonania, które pojawiłyby się w szpitalu, bez specjalnego występowania o dodatkową kwotę, również zostałyby zapłacone" - zaznaczył.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)