Wrocław: napisały petycję do samorządu. Chodzi o przepełnione porodówki
Ruszyła akcja zbierania podpisów pod petycją o lepszą opiekę okołoporodową we Wrocławiu. Jej autorki zwracają uwagę na zamykanie porodówek w czasie wakacji i wynikające z tego faktu problemy z ich dostępnością.

Obecnie w mieście działają jedynie dwie z czterech dotychczasowych porodówek. Przyczyną jest brak lekarzy i prowadzone prace remontowe. Działające oddziały położnicze pękają w szwach, dlatego lekarze odsyłają rodzące do lecznic w innych miejscowościach - informuje Gazeta Wyborcza.
Autorki petycji do władz samorządowych podkreślają, że problem przeciążenia oddziałów położniczych wraca co roku w okresie wakacji.
"Od lat we Wrocławiu funkcjonują zaledwie cztery publiczne porodówki na ponad 600 tysięcy mieszkańców. W obliczu dynamicznego rozwoju naszego miasta coraz częściej kobiety rodzące są stawiane w sytuacjach trudnych i niebezpiecznych - szczególnie w przypadku zamykania oddziałów - kiedy to z powodu braku miejsc rodząca jest odsyłana do kolejnych placówek bez pewności, że zostanie przyjęta" - czytamy w petycji.
"Jest to sytuacja przysparzająca niepotrzebnego stresu w ostatnich tygodniach ciąży, mogąca mieć poważny wpływ na przebieg porodu, ale również narażająca pacjentki na bycie pozostawionymi bez żadnej opieki ginekologiczno-położniczej podczas porodu" - czytamy dalej.
Autorki pisma zaznaczają, że w przepełnionych placówkach jakość opieki okołoporodowej jest znacząco niższa ze względu na warunki lokalowe, a przede wszystkim na przeciążenie personelu.
Więcej: gazeta.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)