Świętokrzyskie: na 33 sposoby multimedialnie o ludzkim organizmie
Odwiedzający najnowszą wystawę Centrum Nauki Da Vinci w Podzamczu (Świętokrzyskie) "Człowiek-Niezwykła Maszyna" znajdą odpowiedzi m.in. na pytania jak wyglądają płuca palacza, w jaki sposób działa serce i jak zmierzyć refleks.

- Mamy 33 stanowiska, na których można się czegoś ciekawego dowiedzieć. Angażują zwiedzających w różne zadania, dzięki którym poznają tajemnice ludzkiego organizmu - informuje dyrektor Regionalnego Centrum Naukowo-Technologicznego w Podzamczu Chęcińskim, w skład którego wchodzi m.in. Centrum Nauki da Vinci, Michał Piast.
Stanowiska wykorzystują różne technologie bazujące na informatyce, grafice komputerowej, optyce czy mechatronice. Dzięki temu są w pełni interaktywne. W ten sposób na przykład zwiedzający korzystając z rowerka stacjonarnego może zobaczyć na ekranie jak w danym momencie pracuje i wygląda jego szkielet oraz jak pracują poszczególne stawy.
W innym miejscu, można za pomocą niewielkiej piłki oraz prostego modelu układu pokarmowego zobaczyć w jaki sposób działa np. przełyk czy jelita. Ciekawy jest także pulsometr, który na ekranie prezentuje dokładnie odwzorowany model ludzkiego serca, "bijącego" w tym samym tempie jak serce zwiedzającego. Dużym zainteresowaniem cieszy się także możliwość zmierzenia pojemności płuc i porównania jej z innymi osobami, które zdecydowały się na takie "badanie" w centrum nauki. Tuż obok można zobaczyć jak wyglądają płuca osoby niepalącej z pokrytym czarną substancją układem oddechowym nałogowego palacza.
Piętro wyżej zainstalowano m.in. przezroczysty cylinder obrazujący jak dużo jest wody w organizmie człowieka oraz specjalną bieżnię pozwalająca na sprawdzenie swoich osiągów na krótkim dystansie i porównania ich z wynikami aktualnego mistrza świata w biegach.
Ciekawie wygląda także część poświęcona mózgowi. Poprzez gry zręcznościowe i logiczne, można sprawdzić czas swojej reakcji na zmieniające się otoczenie oraz pamięć. Ten dział wystawy cieszy się zainteresowaniem zarówno wśród dzieci jaki i dorosłych.
Według Piasta, nowa, stała ekspozycja "bezpośrednio nawiązuje do spojrzenia na świat i rozumienia nauki przez patrona Centrum - Leonarda da Vinci". Zaznaczył, że placówka już myśli nad kolejnymi przedsięwzięciami. "Chcemy by to miejsce było inspiracją. Być może któreś z dzieci odwiedzających ekspozycję za kilka, czy kilkanaście lat zdecyduje się studiować medycynę, na przykład na uruchomionym właśnie kierunku lekarskim na uniwersytecie w Kielcach" - powiedział. Podkreślił, że twórcom zależy na budzeniu "ciekawości świata" zarówno wśród najmłodszych jaki i ich rodziców.
Wystawę przygotowało polsko-estońskie konsorcjum. Jej stworzenie kosztowało 3,5 mln zł, z czego większość środków pochodziła z funduszy unijnych
Budowa i przygotowanie Centrum Nauki "Leonardo da Vinci" kosztowało 18 mln zł. 85 proc. środków pochodzi z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego na lata 2007-2013. 10 proc. dołożył samorząd województwa, a 5 proc. budżet państwa.
Centrum Nauki zlokalizowane jest w położonym kilkanaście kilometrów na południe od Kielc Podzamczu Chęcińskim, w kompleksie Regionalnego Centrum Naukowo-Technologicznego.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)