Ruch jak lek - przedawkowany może szkodzić
Osoby starsze, które dotychczas nie były aktywne ruchowo, nie powinny się forsować. Po roku, dwóch, organizm, który nie jest odpowiednio przygotowany, może zacząć odmawiać posłuszeństwa - ostrzega dr hab. Anna Zwierzchowska z AWF w Katowicach.

Zwierzchowska przyznaje, że ruch jest lekiem i docenia, że społeczeństwo ma coraz większą świadomość tego faktu. Zwraca jednocześnie uwagę, że każdy, nawet najlepszy lek, przedawkowany albo źle dozowany może zaszkodzić - informuje Dziennik Zachodni.
Specjalistka wyjaśnia, że po 50 r.ż, kiedy organizm jest już w fazie postabilizacyjnej albo wręcz w fazie cofania się i regresu, trzeba bardzo uważać. Tym bardziej, jeśli towarzyszą nam choroby przewlekłe. Wówczas potrzebny jest ktoś, kto podpowie, jakie ćwiczenia wykonywać. Na razie takich osób brakuje, bo nie ma w Polsce stosownego kształcenia.
Anna Zwierzchowska zaznacza, że pierwsi fachowcy w tej dziedzinie będą prawdopodobnie zdobywać wiedzę i umiejętności w Katowicach, AWF podjął bowiem starania o utworzenie nowego kierunku: Adaptowana aktywność fizyczna. Dodaje, że np. w Holandii i w Czechach kierunki te cieszą się ogromną popularnością.
Czytaj: www.dziennikzachodni.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)