Poznań: opakowania zaprojektowane dla niewidomych
Umywalkę i opakowania do kosmetyków stworzone specjalnie z myślą o osobach niewidomych zaprezentowano w poniedziałek (29 września) w Poznaniu. Oba projekty wchodzą w skład Wielkopolskiej Platformy Innowacyjnej (WPI), która promuje naukowe projekty w świecie biznesu.
Opakowania na kosmetyki dla osób niewidomych wymyśliła studentka poznańskiego Uniwersytetu Artystycznego Julia Grochal. Projekt był jej pracą dyplomową.
- Osoby niewidome mają głównie problem z szybką identyfikacją zawartości opakowań, ich niestabilnością i brakiem na etykiecie napisów w alfabecie Braille'a. Stworzone przeze mnie opakowania mają innowacyjną, horyzontalną formę, która zdecydowanie zwiększyła ich stabilność i ułatwiła chwytanie - opisała podczas prezentacji Grochal.
Opakowania są wygięte, przypominają banany i można je stawiać jedno na drugim. Na ich grzbiecie znajduje się wypukła linia prowadząca do dozownika, który można otwierać i zamykać jednym palcem. Opakowania różnią się w zależności od typu kosmetyku m.in. fakturą, a etykieta miałaby specjalne napisy w alfabecie Braille'a.
Wymyślone przez studentkę pojemniki informują o ilości kosmetyku, jaki pozostał w ich wnętrzu w zależności od tego jak stoją - dozownik pełnej buteleczki będzie zadarty ku górze i opadnie w miarę zużywania np. szamponu.
Jak przyznał Grzegorz Klarecki, niewidomy, który był konsultantem pojemników, "niejednokrotnie bez czyjejś pomocy nie sposób świadomie skorzystać z produktu, bo nie ma na nim odpowiedniej informacji".
- Dużym krokiem naprzód są opisane Braillem opakowania leków. Kosmetyki trzeba wąchać, sprawdzać ich konsystencję. Projekt nowych opakowań jest bardzo prosty i funkcjonalny dla osób z dysfunkcją wzroku. Warto, żeby w tym kierunku poszły krajowe albo unijne rozwiązania prawne dotyczące opakowań - dodał Klarecki.
- Osoby niewidome mają głównie problem z szybką identyfikacją zawartości opakowań, ich niestabilnością i brakiem na etykiecie napisów w alfabecie Braille'a. Stworzone przeze mnie opakowania mają innowacyjną, horyzontalną formę, która zdecydowanie zwiększyła ich stabilność i ułatwiła chwytanie - opisała podczas prezentacji Grochal.
Opakowania są wygięte, przypominają banany i można je stawiać jedno na drugim. Na ich grzbiecie znajduje się wypukła linia prowadząca do dozownika, który można otwierać i zamykać jednym palcem. Opakowania różnią się w zależności od typu kosmetyku m.in. fakturą, a etykieta miałaby specjalne napisy w alfabecie Braille'a.
Wymyślone przez studentkę pojemniki informują o ilości kosmetyku, jaki pozostał w ich wnętrzu w zależności od tego jak stoją - dozownik pełnej buteleczki będzie zadarty ku górze i opadnie w miarę zużywania np. szamponu.
Jak przyznał Grzegorz Klarecki, niewidomy, który był konsultantem pojemników, "niejednokrotnie bez czyjejś pomocy nie sposób świadomie skorzystać z produktu, bo nie ma na nim odpowiedniej informacji".
- Dużym krokiem naprzód są opisane Braillem opakowania leków. Kosmetyki trzeba wąchać, sprawdzać ich konsystencję. Projekt nowych opakowań jest bardzo prosty i funkcjonalny dla osób z dysfunkcją wzroku. Warto, żeby w tym kierunku poszły krajowe albo unijne rozwiązania prawne dotyczące opakowań - dodał Klarecki.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)