Poznań: dwie próby samobójcze w szpitalach w ciągu pięciu dni
W przeciągu pięciu dniu w dwóch poznańskich szpitalach odnotowano dwie próby samobójcze. Jeden mężczyzna zmarł, drugi walczy o życie. Jest w stanie ciężkim. Obaj wyskoczyli z okien.

W niedzielę natomiast (10 listopada) w Szpitalu im. Józefa Strusia w Poznaniu doszło do podobnego zdarzenia. Tam również ofiarą był pacjent. Mężczyzna został przywieziony do placówki medycznej tuż po wypadku samochodowym. On także w trakcie leczenia wyskoczył z okna. Był lekarzem.
Zdaniem Andrzeja Rajewskiego, psychiatry z kliniki psychiatrii dzieci i młodzieży Szpitala Klinicznego im. Karola Jonschera w Poznaniu i kierownika katedry psychiatrii Uniwersytetu Medycznego, w żadnym szpitalu nie można zamontować krat i tym sam uchronić w stu procentach pacjentów przed niebezpieczeństwem i przed samym sobą. Trzeba jednak zwracać większą uwagę na stan psychiczny pacjentów, którzy trafiają do tych placówek
Według danych Głównej Komedy Policji w Polsce rośnie niepokojąco liczba samobójstw. W ciągu pierwszego półrocza 2013 r. na życie targnęło się blisko 4,2 tys. osób, z tego 3 tys. skutecznie. Tymczasem w całym roku ubiegłym było 5791 prób samobójczych, a zgonów w ich wyniku 4177.
Wśród przyczyn samobójstw (tych ustalonych, bo aż w 2771 przypadków się tego nie udało zrobić) najczęstszą była w ubiegłym roku choroba psychiczna (808 przypadków). W 288 przypadkach powodem była choroba przewlekła.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)