Popyt na pijawki, również te z przemytu
Przez ostatni miesiąc celnicy z polsko-ukraińskiej granicy na Podkarpaciu przechwycili trzy przemyty żywych pijawek lub produktów leczniczych na ich bazie. Miały być wykorzystane w seansach medycyny naturalnej. Leczący pijawkami przestrzegają: konieczna jest pewność z jakiej hodowli pochodzą pijawki.

Pijawki lekarskie (Hirudo medicinalis) to gatunek zagrożony, więc chronione są na mocy konwencji waszyngtońskiej CITES. Aby móc je przywieźć do Polski, trzeba posiadać zezwolenie Ministerstwa Środowiska.
Stosowane do leczenia pijawki pochodzą z hodowli laboratoryjnych. W Polsce istnieje tylko jedna hodowla tych zwierząt - w Namysłowie.
Czytaj też. Dobroczynny krwiopijca powraca, czyli o leczeniu pijawkami
Więcej: http://www.dziennikpolski24.pl/pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)