Niezwykłe wydarzenie na oddziale szpitalnym na Pomorzu. Para wzięła ślub
Młoda: zamiast sukni kombinezon ochronny. Młody, pacjent: zamiast garnituru - uniform szpitalny. Miejsce ślubu: sala w szpitalu w Gdańsku. - Z uwagi na ciężki stan męża bardzo nam zależało, żeby odbyło się to możliwie najszybciej - napisała po uroczystości szczęśliwa mężatka.

- Chciałabym serdecznie w swoim imieniu, jak również teraz już mojego męża, z głębi serca podziękować pani prezes, jak również całemu zarządowi za umożliwienie nam zawarcia ślubu na terenie Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku w odpowiedzi na naszą prośbę - napisała wzruszona pani młoda. - Z uwagi na ciężki stan męża bardzo nam zależało, żeby odbyło się to możliwie najszybciej. Tym bardziej dziękujemy, że nastąpiło to w bardzo krótkim czasie - możemy przeczytać we wpisie na Facebooku.
- Tak ważna dla nas chwila jest z jednej strony bardzo radosna, a z drugiej przykra, że w takich okolicznościach dzięki życzliwości wszystkich państwa mogła się wydarzyć - napisała pani młoda.
W poście na Facebooku przedstawiciele szpitala przyznali, że uroczystość była bardzo wzruszająca. "Nasz personel przyozdobił salę balonami z jednorazowych rękawiczek, był również świadkiem tej niezwykłej uroczystości (na zdjęciu świadek i fotograf – to nasze panie pielęgniarki). To jedyne zdjęcie z tego wyjątkowego wydarzenia. Para prosiła o pełną anonimowość, więc spełniamy tę prośbę, życząc jak najszybszego powrotu do zdrowia - napisano w oświadczeniu.
Redakcja Rynku Zdrowia przyłącza się do życzeń!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)