Akcję dziergania ośmiorniczek dla noworodków zorganizowało wspólnie łódzkie Centralne Muzeum Włókiennictwa (CMWŁ) i Fundacja Małych Serc. Jej organizatorzy zachęcali mieszkańców i turystów odwiedzających w niedzielę skansen Łódzkiej Architektury Drewnianej przy CMWŁ do wspólnego dziergania przytulanek, które trafią do maluchów przebywających na szpitalnych oddziałach intensywnej terapii.

Ośmiorniczka i jej macki przez swój charakterystyczny kształt przypominają pępowinę, co daje wcześniakom przebywającym w inkubatorach poczucie bezpieczeństwa.

- Ta niewielka, miękka przytulanka przypomina przedwcześnie urodzonemu dziecku środowisko, w którym do tej pory się znajdowało w łonie matki. Dzięki zabawie z ośmiorniczką, maluch nie wyrywa wenflonów, rurek, czy innych kabelków od aparatury, do których jest podpięty. To pomaga w leczeniu  - powiedziała PAP Paulina Słowianek z Fundacji Małych Serc.

Małgorzata Jakiel z CMWŁ dodała, że zapoczątkowana w Danii akcja "ośmiorniczki dla wcześniaków", w niedzielę w Łodzi cieszyła się dużym zainteresowaniem. Na chętnych czekało kilkadziesiąt kilogramów włóczki i szydełka. Organizatorzy podpowiadali, jak prawidłowo wydziergać przytulankę.

 W niedzielę udało się wydziergać kilkadziesiąt nowych ośmiorniczek, które trafią bezpłatnie do rodziców i wcześniaków z trzech łódzkich szpitali - Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki, szpitala im. Madurowicza oraz szpitala im. Rydygiera.

W Łodzi do tej pory przekazano blisko 2 tys. ośmiorniczek wykonanych przez wolontariuszy.

"Ośmiorniczki dla wcześniaków" to akcja zapoczątkowana w Danii, która rozszerza się na wiele krajów i zyskuje popularność także w Polsce. Bawełniana ośmiorniczka jest przyjemna w dotyku, a jej ramiona kształtem mają przypominać pępowinę. Ośmiorniczka ma pomagać w odtwarzaniu warunków życia płodowego, stwarzając możliwość chwytania i stymulować rozwój przez dotyk.

Dzierganie ośmiorniczek i umieszczanie ich przy wcześniakach stało się tak popularne, że głos w tej sprawie zabrał Główny Inspektor Sanitarny.

GIS wskazał w wydanym stanowisku, że kierownik szpitala ma prawo do podjęcia indywidualnej decyzji dotyczącej dopuszczenia "ośmiorniczek dla wcześniaków", w zależności od lokalnych uwarunkowań i wyników analizy ryzyka.