Kryzys odbija się na przyroście naturalnym
Problemy gospodarcze jakie nie ominęły Polski wpłynęły także na przyrost naturalny w kraju. Młodzi Polacy boją się powiększać rodzinę lub decyzję o tym odsuwają w czasie, w efekcie rodzi się u nas coraz mniej dzieci.

W I półroczu tego roku urodziło się w Polsce 192,2 tys. dzieci, tj. mniej o 16 tys. niż rok wcześniej. W tym czasie umarło 194,2 tys. osób. Po raz pierwszy od 2005 roku mamy więc znów do czynienia z ujemnym przyrostem naturalnym - donosi Gazeta Prawna.
Jeszcze kilka lat temu GUS szacował, że ujemnym przyrostem będziemy mieli do czynienia dopiero w 2013 r. Wtedy nikt jednak nie spodziewał się kryzysu, a to za jego sprawą Polacy odkładają decyzję o posiadaniu potomstwa.
Więcej:www.gazetaprawna.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)