Finlandia ma problem prawny: osoba będąca już formalnie mężczyzną zaszła w ciążę
Fińska agencja Lännen Media poinformowała w sobotę (7 października) o pierwszym przypadku, gdy osoba będąca formalnie mężczyzną zaszła w ciążę. Jej tożsamość nie jest ujawniona.

Osoba ta ponad rok temu formalnie zmieniła płeć, co wiązało się z wyrobieniem nowego dowodu, w związku z tym, że znajduje się w nim oznaczenie płci właściciela. Następnie była w trakcie terapii hormonalnej, która miała zakończyć się pełną transformacją fizyczną. Postanowiła jednak przerwać leczenie, gdy możliwe było jeszcze zajście w ciążę - informuje wprost.pl
W ten sposób po raz pierwszy w historii Finlandii doszło do sytuacji, w której osoba będąca formalnie mężczyzną, ale posiadająca jeszcze żeńskie narządy płciowe, spodziewa się dziecka. Wiąże się to z problemami prawnymi, nie przewidziano bowiem, że mężczyzna (a taką płeć ma wpisaną w dowodzie) może urodzić. Oznacza to brak możliwości korzystania ze świadczeń okołoporodowych.
W Finlandii obowiązuje wymóg sterylizacji osób transpłciowych, aby ich płeć została dookreślona. Prawo to jest krytykowane m.in. przez Radę Praw Człowieka ONZ, ale lokalny parlament nie zamierza na razie go znosić. W sierpniu przepadł projekt w tej sprawie, gdyż nie zyskał wystarczającego poparcia, by trafić pod obrady komisji parlamentarnej.
Więcej: www.wprost.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)