• Aż 48 proc. ankietowanych pacjentów ze stwardnieniem rozsianym (SM) doświadczyło trudności związanych z wydłużeniem się czasu oczekiwania na umówienie wizyty lekarskiej
• Kiedy objawy SM są subtelne i niespecyficzne, wówczas zarówno pacjenci, jak i lekarze POZ mogą je zbagatelizować
• Mimo niebywałego postępu w dostępie do specjalistycznych terapii dla chorych z SM w Polsce, nadal problemem pozostaje opóźnienie w diagnostyce i płynnym włączaniu do leczenia

Rynek Zdrowia: - Fundacja "SM - walcz o siebie" jest autorem kampanii pod hasłem "SM w czasach pandemii COVID-19". W jej ramach przeprowadzono ankietę, która miała pokazać, na jakie bariery związane z diagnostyką i leczeniem SM napotykają pacjenci w czasie pandemii. Jakie wnioski płyną z tego badania?

Malina Wieczorek, prezes Fundacji "SM - walcz o siebie": - Ankietę przeprowadzono na przełomie listopada i grudnia ub. roku. Badania, w których wzięło udział 460 osób z SM, poprzedziły wspomnianą kampanię. Ich celem było zweryfikowanie informacji dotyczących wpływu pandemii na dostępność do ochrony zdrowia tej grupy chorych.

Chodziło m.in. o to, aby sprawdzić jak znaczne opóźnienia w diagnostyce spowodował COVID-19. Jak wynika z ankiety niemal połowa wszystkich badanych (49 proc.) doświadczyła problemów w leczeniu SM i były to najczęściej trudności związane z dostępem do służby zdrowia, a 68 proc. zadeklarowało poczucie pogorszenia się opieki zdrowotnej względem okresu sprzed marca 2020 r.

Wiele osób doświadczyło trudności związanych z wydłużeniem się czasu oczekiwania na umówienie wizyty lekarskiej (48 proc.), dostaniem się na oddział szpitalny (30 proc.) lub wykonaniem niezbędnych badań diagnostycznych (22 proc.). Szacowaliśmy, że takich „zamrożeń” diagnostycznych może być ok. 1000, ale dziś podejrzewamy, że w 2020 roku, mieliśmy nawet 1500 osób chorujących a nierozpoznanych - czekamy na oficjalne potwierdzenie danych przez NFZ. Pacjenci w ub. roku nie zostali zdiagnozowani, z różnych powodów: np. dlatego, że lekarz POZ nie skierował ich do specjalisty, że nie mieli możliwości skorzystania z porady z uwagi na zawieszenie przyjęć.