×
Subskrybuj newsletter
rynekzdrowia.pl
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole

Te uczelnie nie planują zwiększać przyjęć na medycynę. Nawet 50 tys. zł za rok nauki

Autorzy: PAP; oprac. ML • Źródło: PAP20 lipca 2023 08:30

W Krakowie medycynę można studiować na Uniwersytecie Jagiellońskim i na niepublicznej Krakowskiej Akademii im. A. Frycza-Modrzewskiego. Żadna z tych uczelni nie planuje zwiększać liczby przyjęć, bo nie ma ku temu warunków, a chce stawiać na jakość nauczania.

Te uczelnie nie planują zwiększać przyjęć na medycynę. Nawet 50 tys. zł za rok nauki
Krakowskie uczelnie nie zwiększyły limitów przyjęć na studia medyczne. Fot. Shutterstock
  • UJ od kilku lat nie zmienia liczby przyjęć na pierwszy rok kierunku lekarskiego - na studiach stacjonarnych limit wynosi 240 miejsc dla obywateli polskich i 7 dla cudzoziemców
  • Na studia niestacjonarne - 50 miejsc dla obywateli polskich i 15 dla obcokrajowców studiujących w języku polskim
  • W tym roku jest więcej o 167 kandydatów na studia stacjonarne - 1249 w 2023 r. wobec 1082 w 2022 r. Nieznacznie zmniejszyła się liczba chętnych na studia niestacjonarne - ze 172 do 169

Przyjęcia na studia: możliwości kadrowe i infrastruktura

- Uważamy, że liczba przyjmowanych studentów odpowiada naszym możliwościom kadrowym i posiadanej infrastrukturze. Obecne limity są dobrane odpowiedzialnie, by gwarantować wysoką jakość prowadzonej dydaktyki i warunki nauczania, co ma dla nas charakter priorytetowy - powiedział dziekan Wydziału Lekarskiego prof. Maciej Małecki.

Kilka lat temu uczelnia zwiększyła liczbę przyjęć na studia stacjonarne, kosztem zmniejszenia limitów na niestacjonarne. "Jeżeli w kolejnych latach miałyby nastąpić zmiany, to zapewne byłby to podobny krok, czyli zmniejszenie limitów na studiach niestacjonarnych na rzecz stacjonarnych" - dodał dziekan.

Zapytany o poziom absolwentów studiów niestacjonarnych, kosztujących rocznie około 40 tys. zł, ocenił, że po zakończeniu sześciu lat studiów absolwenci prezentują podobny poziom, co absolwenci studiów stacjonarnych. Przyznał jednak, że w trakcie studiów pojawiają się różnice - osoby na studiach płatnych gorzej zdają egzaminy, mają więcej poprawek.

Jego zdaniem nawet jeżeli w tym roku jest więcej kandydatów na medycynę, to są to nieznaczne wzrosty, a liczba zainteresowanych od kilku lat jest podobna - wynosi pięć, sześć osób na jedno miejsce.

- Kandydat na studia na naszym wydziale przeważnie dokonuje wyboru już na początku szkoły średniej - powiedział prof. Małecki, zwracając uwagę, że podczas rekrutacji brane są pod uwagę trzy przedmioty, w tym matematyka na poziomie rozszerzonym.

- Maturzyści zdający na nasze studia zawsze mieli bardzo dobre wyniki, ale w tym roku są one jeszcze lepsze - świadczy to albo o realnie większej wiedzy kandydatów, albo o niższym poziomie tegorocznej matury - ocenił dziekan.

Drugim miejscem w Krakowie, gdzie można studiować kierunek lekarski, jest Krakowska Akademia im. Andrzeja Frycza-Modrzewskiego. To prywatna uczelnia. Przygotowuje ona więcej niż UJ miejsc na studia w języku angielskim. Obecnie jest to 100 miejsc. Na studia w języku polskim limit przyjęć wynosi 150 osób.

Uczelnia nie zmienia limitów przyjęć

- Na dziś ustalony limit daje gwarancję rzetelnej realizacji założonego programu studiów. W miarę docierania się struktur i kadry, możemy w przyszłości myśleć o przeskalowaniu naszego projektu kierunku lekarskiego na większą liczbę studentów - powiedział PAP prorektor KA AFM ds. medycznych prof. Filip Gołkowski.

Uczelnia nie ma jednak jeszcze dokładnych informacji o tegorocznym zainteresowaniu studiami, bo rekrutacja trwa tu do końca sierpnia.

- Porównując zainteresowanie rok do roku, na dziś liczba zgłoszeń jest podobna - stwierdził prorektor.

Jak zauważył, od wybuchu pandemii COVID-19 zainteresowanie studiami wśród kandydatów zza granicy spadło, a wojna w Ukrainie pogłębiła ten trend.

Najwięcej cudzoziemców zrekrutowanych w ubiegłych latach pochodziło z Włoch i Norwegii, ale były też grupy m.in. z Niemiec, Austrii, Stanów Zjednoczonych czy z Grecji.

Studia na kierunku lekarskim w języku polskim kosztują rocznie 52 tys. zł, a w języku angielskim - 15 tys. euro.

Od października medycynę będzie można studiować także w Akademii Nauk Stosowanych w Nowym Sączu, gdzie przygotowano 50 miejsc. To trzecia uczelnia w Małopolsce oferująca ten kierunek studiów.

Dowiedz się więcej na temat:
Podaj imię Wpisz komentarz
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum

    Najnowsze