Dyrektor szpitala Marek Nikiel ocenił, że jest to obecnie najnowocześniejsza placówka szpitalna w kraju.

- Mamy certyfikaty krajowe i zagraniczne. Zupełnie nowy sprzęt i dodatkowe wyposażenie. Część diagnostyki zlecaliśmy poprzednio na zewnątrz, teraz będziemy mogli ją robić we własnym zakresie - dodał dyrektor.

Zaznaczył, że kontrakt z NFZ szpitala - który poprzednio był zlokalizowany w dwóch rejonach miasta w osobnych XIX wiecznych budynkach - wynosi 120 mln zł.

- W nowej placówce mamy nowe oddziały, jak np. rehabilitację czy diagnostykę urazową oraz będziemy też wykonywać świadczenia ambulatoryjne. Dlatego będziemy się starać o powiększenie kontraktu - mówił lekarz.

Jak podkreślił marszałek województwa dolnośląskiego Cezary Przybylski, szpital to największa inwestycja samorządu wykonana z własnego budżetu - kosztowała 385 mln zł. Na budowę wydano 240 mln zł, a 130 mln zł przeznaczono na wyposażenie placówki.

- Uruchomienie szpitala ma duże znaczenie też dla pacjentów spoza Wrocławia, ponieważ będą mieli lepszą opiekę. Niedawno zamknięto szpital powiatowy w Środzie Śląskiej, a z okolic tego powiatu do nowego szpitala jest niedaleko - przekonywał marszałek.

Szpital 550 łóżek na 16 oddziałach. Sale są dwuosobowe z telewizorem i siecią Wi-Fi. Każdy oddział ma kuchnię dla pacjentów oraz tzw. salę dzienną. Obiekt zajmuje powierzchnię 5 hektarów, znajduje się w nim 2500 pomieszczeń. Przewidywana liczba zabiegów to 12 tys. rocznie, a porad ambulatoryjnych - 60 tys.

W placówce zastosowano takie rozwiązania, jak tzw. gorąca platforma, na którą składa się SOR, dział diagnostyki obrazowej, blok operacyjny z 10 salami oraz oddziały anestezjologii i intensywnej terapii.

Platforma ma własny ciąg komunikacyjny razem z lądowiskiem helikopterów i podjazdem dla karetek. Dzięki temu pacjenci SOR-u będą szybciej diagnozowani i operowani.

Do nowej placówki przeniesiony został Dolnośląski Szpital Specjalistyczny im. Tadeusza Marciniaka - Centrum Medycyny Ratunkowej.

Podobał się artykuł? Podziel się!