Na co znajdą się unijne pieniądze?
Znaczne ograniczenie finansowania dróg lokalnych, budowa nowych szpitali w porozumieniu z rządem - to tylko niektóre zmiany w unijnym finansowaniu do 2020 r.

Przed nami wielkie rozdanie pieniędzy z unijnego budżetu 2014-2020. W porównaniu z minionymi latami sporo się zmieniło. Nie będzie już tak łatwo zdobyć dotację na gminny aquapark czy modernizację lokalnej drogi. To efekt tzw. Umowy Partnerstwa, która określa unijne priorytety na najbliższe siedem lat.
Najważniejsze zmiany, to m.in. ograniczenie pieniędzy na drogi lokalne. Jeśli chodzi o kulturę, to można dofinansowywać już istniejące obiekty, ale nie będzie dotowania nowych inwestycji. W ochronie zdrowia strategiczne decyzje dotyczące np. budowy nowego szpitala muszą odbywać się w porozumieniu z komitetem sterującym działającym przy ministerstwie. Wreszcie wszystkie inwestycje w nowe technologie muszą być bezpośrednio powiązane z gospodarką.
W ochronie zdrowia nie będzie już sytuacji, że jakiś powiat postanowi, że za unijne pieniądze chce budować nowy szpital. W tym przypadku każda tego typu inwestycja będzie podlegać ocenie tzw. komitetu sterującego powołanego przy Ministerstwie Zdrowia.
To oznacza, że np. budowa nowego szpitala dziecięcego w Poznaniu będzie musiała się odbywać w porozumieniu z rządem. Akurat z tym nie powinno być problemów, bo inwestycja ma zielone światło np. z Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, które dofinansowuje przygotowanie koncepcji finansowania szpitala matki i dziecka. Obiekt ma powstać do 2017 r. Będą tam 24 poradnie, szkoła rodzenia, blok operacyjny i porodowy, a także pomieszczenia diagnostyczne i laboratoria.
Więcej:poznan.gazeta.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)