Lublin: wykonawca rozbudowy COZL opuści inwestycję?
Polsko-czeskie konsorcjum firm Block i JP Contracting zażądało od Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej przedstawienia do 21 października gwarancji finansowania dalszych prac. Takie poręczenie szpital może dostać tylko od marszałka.

Coraz więcej wątpliwości pojawia się w związku z zakończeniem budowy Centrum Onkologii - zauważa Kurier Lubelski.
Jak informuje Maciej Kondratowicz-Kucewicz, p.o. dyrektora COZL, wykonawca rozbudowy zażądał gwarancji finansowania dalszych prac. Chodzi o ponad 66 mln zł na dokończenie inwestycji. Dokument musi być dostarczony do 21 października.
Takie poręczenie szpital może dostać tylko od marszałka, bo pieniądze pochodzą z budżetu województwa i państwa. Uzyskanie tego rodzaju gwarancji jest bardzo trudne do spełnienia. Jeśli warunek nie zostanie spełniony, firma budowlana będzie mogła natychmiast zakończyć prace bez żadnych konsekwencji i kar finansowych, tłumacząc się tym, że wina leży po stronie inwestora.
Wykonawca będzie mógł także odebrać swoje papiery wartościowe, które musiał zdeponować w COZL jako zabezpieczenie rzetelnego wywiązania się z umowy. Zdaniem Kuriera Lubelskiego może chodzić nawet o 19 mln zł.
Więcej: www.kurierlubelski.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)