Lublin: rosną rachunki za ogrzewanie szpitali
Pilnego ocieplenia gmachu budynku i wymiany okien wymaga Szpital Neuropsychiatryczny w Lublinie. Jak wynika z przeprowadzonych przez władze placówki wyliczeń z powodu nieszczelnych okien i nieocieplonych ścian ze szpitala ucieka aż 30 % ciepła.
- Po tym, jak wzrosły ceny gazu, miesięcznie płacimy 180 tysięcy złotych za ogrzewanie szpitala. Jednak to nie tylko koszty gazu przyczyniają się do wysokich rachunków. Ciepło ucieka nam z budynku z powodu nieszczelnych okien - mówi Kurierowi Lubuskiemu, Edward Lewczuk, dyrektor Szpitala Neuropsychiatrycznego przy ul. Abramowickiej w Lublinie.
Koszty jakie poniesie placówka na termomodernizację szpitala, dyrekcja chce odzykać z funduszy unijnych. Przeprowadzenie remontu planowane jest jeszcze w tym roku. Jeśli uda się zrealizować zamierzone plany, szpital zaoszczędzi pieniądze wydawane na ogrzewanie, jak i poprawi ogólny wygląd głównego gmachu.
Placówka nie ogranicza swoich planów tylko do tego remontu. - Właśnie rozpoczęły się prace modernizacyjne pawilonu I, w którym mieszczą się dwa oddziały. Otrzymaliśmy na ten cel 3 miliony złotych funduszy unijnych - informuje Edward Lewczuk.
Plany zakładają, że ruszy też budowa jednopiętrowego budynku szpitalnego w którym swą siedzibę będzie miał Ośrodek Rehabilitacji Leczniczej oraz przygotowane zostanie pomieszczenie na rezonans magnetyczny. Na ten cel potrzeba 8 mln złotych.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)