Zmiany w ubezpieczeniu zdrowotnym w ZUS. Resort zdrowia ostrzega: będą ucieczki w szarą strefę
Ministerstwo Zdrowia przestrzega przed konsekwencjami, jakie wywołać może projektowana rządowa ustawa o aktywności zawodowej. Chodzi o zapisy reformujące prawo do darmowego leczenia osób bezrobotnych. - Część osób będzie rezygnować z legalnej działalności, aby zyskać darmowe ubezpieczenie zdrowotne - zwraca uwagę resort.

- Projektowana ustawa o aktywności zawodowej przewiduje zmianę zasad ubezpieczenia zdrowotnego dla osób pozostających bez pracy
- Obecnie z bezpłatnej opieki medycznej, świadczonej w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia, korzystać mogą tylko oficjalnie zarejestrowani bezrobotni. Po zmianach, niezarejestrowani mieliby zyskać prawo do ubezpieczenia zdrowotnego na wniosek złożony do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych
- Zdaniem resortu zdrowia istnieje ryzyko, że część osób płacąca dotąd składki będzie starała się "uciec" od jej płacenia z dotychczasowych tytułów - napisał Business Insider
- - Dla wielu osób jedyną motywacją do legalizacji zatrudnienia lub prowadzonej działalności gospodarczej jest uzyskanie dostępu do świadczeń z ubezpieczenia zdrowotnego - wskazało w swoich uwagach do projektu wspomnianej ustawy MZ
- Po konsultacjach projekt został zmieniony. Kto będzie mógł wnioskować do ZUS-u o objęcie ubezpieczeniem zdrowotnym?
Ubezpieczenie zdrowotne. Resort zdrowia przeciwny planowanym zmianom
Projektowana ustawa o aktywności zawodowej budzi wątpliwości Ministerstwa Zdrowia. Chodzi o zapisy reformujące prawo do darmowego leczenia osób bezrobotnych. Obecnie, przypomnijmy, aby korzystać ze świadczeń medycznych oferowanych przez NFZ należy:
- być zatrudnionym na podstawie umowy o pracy lub umowy zlecenia, która jest oskładkowana,
- prowadzić własną działalność gospodarczą, rolniczą lub pozarolniczą,
- być zarejestrowaną osobą bezrobotną w Powiatowym Urzędzie Pracy,
- zawrzeć umowę dotyczącą dobrowolnego ubezpieczenia w NFZ lub podlegać pod ubezpieczenie zdrowotne ubezpieczonego członka rodziny (np. dzieci, które są objęte ubezpieczeniem poprzez ubezpieczonego rodzica).
Po zmianach, niezarejestrowani mieliby zyskać prawo do ubezpieczenia zdrowotnego na wniosek złożony do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS).
MZ przestrzega: część osób płacących składki ucieknie do szarej strefy
Jak napisał Business Insider, "w ten sposób z rejestrów w urzędach pracy miałyby zniknąć osoby, którym zależy jedynie na darmowym prawie do leczenia, a nie znalezieniu etatu". Jest to jednak ryzykowne dla rynku pracy.
Na co zwróciło uwagę m.in. Ministerstwo Zdrowia. Jak czytamy w uwagach resortu złożonych do projektu ustawy, zachodzi "ryzyko, że część osób dotychczas płacących składki będzie starała się "uciec" od jej płacenia z dotychczasowych tytułów i przejść do grupy, która nie ma obowiązku ponoszenia kosztów składki, co m.in. zniechęca do podejmowania legalnej pracy lub działalności gospodarczej".
- Należy zwrócić uwagę, że dla wielu osób jedyną motywacją do legalizacji zatrudnienia lub prowadzonej działalności gospodarczej jest uzyskanie dostępu do świadczeń z ubezpieczenia zdrowotnego - wskazało MZ.
Innymi słowy, zatrudnieni (np. na niepełny etat) lub prowadzący działalność, aby zaoszczędzić na składce zdrowotnej, mogliby formalnie rezygnować z etatu czy działalności i pracować "na czaro".
- Może pojawić się takie zagrożenie. Rosną koszty prowadzenia działalności gospodarczej, z uwagi na m.in. inflację i wysokie ceny energii. Trzeba się więc liczyć z ryzykiem przechodzenia do szarej strefy - przyznaje cytowana przez Business Insider Wioletta Żukowska-Czaplicka, ekspertka ds. społeczno-gospodarczych Federacji Przedsiębiorców Polskich (FPP).
Będą zmiany w projekcie. Kto zyska prawo do ubezpieczenia na wniosek do ZUS-u?
W efekcie Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej zapowiedziało już korektę projektowanych przepisów. W wyniku uzgodnień z MZ, NFZ, ZUS i Ministerstwem Finansów powstać miałaby nowa koncepcja zmian.
Jak przekazuje Business Insider, poinformować o tym miała Marlena Maląg w piśmie do Adama Niedzielskiego.
Projekt nadal miałby zakładać, że ubezpieczenie zdrowotne będzie można zyskać na wniosek do ZUS-u. Uprawnieni do niego byłyby jednak tylko osoby, które:
- mieszkają w Polsce i w momencie składania wniosku przebywają w kraju;
- nie uzyskują przychodu w wysokości przekraczającej połowę minimalnego wynagrodzenia za pracę;
- nie podlegają ubezpieczeniu zdrowotnemu z innego tytułu.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (2)