Szpital zamknął dwa oddziały. Powodem brak lekarzy
Szpital zamknął dwa oddziały: położniczy oraz pediatryczny. Powodem jest brak lekarzy specjalistów. - Kadra medyczna nie garnie się do szpitali powiatowych - przyznaje wicedyrektor placówki Jerzy Kruszewski.

- Powiatowy Szpital w Iławie zawiesił działalność dwóch oddziałów - położniczego oraz pediatrycznego
- Z powodu braków kadrowych dyrekcja wnioskowała o zamknięcie oddziałów na trzy miesiące
- Wojewoda zgodził się na zawieszenie w wymiarze miesiąca
- Czy placówka znajdzie w tym czasie lekarzy specjalistów? - Zawsze zmartwieniem szpitali, zwłaszcza powiatowych, było to, by mieć odpowiednią liczbę kadry medycznej - przyznaje wicedyrektor szpitala Jerzy Kruszewski
Szpital w Iławie zamknął dwa oddziały
Z powodu braków kadrowych Powiatowy Szpital w Iławie zamknął dwa oddziały - położniczy i pediatryczny.
- Szpital złożył wniosek o zawieszanie oddziałów na trzy miesiące. Przekazaliśmy sprawę do NFZ i Fundusz zaopiniował zamknięcie na miesiąc. Stąd decyzja wojewody o zamknięciu właśnie na taki czas - tłumaczy Rynkowi Zdrowia rzecznik wojewody warmińsko-mazurskiego Krzysztof Guzek.
- Szpital ma uzupełnić braki kadrowe, a co będzie po miesiącu, trudno powiedzieć. W uzasadnionych sytuacjach placówka ma prawo do przedłużenia okresu zawieszenia - dodaje.
W Powiatowym Szpitalu w Iławie brakuje lekarzy specjalistów
Cytowana przez "infoilawa.pl" kierownik działu organizacyjnego szpitala w Iławie Żaneta Jończak tłumaczy, że Oddział Pediatryczny został zamknięty na okres od 5 maja do 5 czerwca, zaś Oddział Ginekologiczno-Położniczy z Pododdziałem Neonatologicznym w części Położniczej z Pododdziałem Neonatologicznym od 6 maja do 6 czerwca.
- Powodem czasowego zaprzestania działalności są trudności z zabezpieczeniem kadry lekarskiej - tłumaczy portalowi Jończak.
"Kadra medyczna nie garnie się do szpitali powiatowych"
Czy placówka w ciągu miesiąca będzie w stanie poradzić sobie z uzupełnieniem niedoboru lekarzy specjalistów?
W rozmowie z Gazetą Olsztyńską wicedyrektor szpitala do spraw lecznictwa Jerzy Kruszewski przyznaje, że problemy kadrowe placówka ma już od dłuższego czasu.
- Zawsze zmartwieniem szpitali, zwłaszcza powiatowych, było to, by mieć odpowiednią liczbę kadry medycznej, która się niestety do szpitali powiatowych nie garnie - tłumaczy, patrząc optymistycznie w przyszłość.
- Na terenie każdego powiatu liczba lekarzy pediatrów jest całkiem spora. Pracują na przykład w poradniach rodzinnych. Być może uda się, by w jakimś zakresie ci lekarze przyszli do pracy na oddział - dodaje.
Dopytując dyrekcję czy w ciągu miesiąca realne jest pozyskanie brakujących specjalistów, otrzymaliśmy informację z placówki, że "trwają rozmowy z lekarzami i przy pozytywnym nastawieniu obu stron oraz dobrej woli, jest możliwość, iż miesiąc będzie wystarczający na ponowne wznowienie działalności oddziałów".
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)