Pracownicy Szpitala Powiatowego w Wołominie żądają sprawiedliwego, większego kontraktu na leczenie, szczególnie w zakresie chorób wewnętrznych, neurologii i intensywnej terapii, przynajmniej do wysokości nadwykonań wynikających z realizacji procedur ratujących życie.
Jak twierdzą, dziś kontrakt jest za niski, przez co szpital ma 30 mln zł długu. W ubiegłym roku szpital miał 12 mln zł nadwykonań, w tym roku już 5 mln, a na niektórych oddziałach limit na leczenie pacjentów został przekroczony nawet o 60 proc.

Czytaj także: Mazowieckie: pracownicy szpitala w Wołominie protestowali przed NFZ

Dyrekcja i pracownicy wołomińskiego szpitala nawołują do poparcia akcji protestacyjnej w odpowiedzi na wymijającą i ogólnikową odpowiedź dyrektora Mazowieckiego OW NFZ na petycję mieszkańców powiatu, pracowników szpitala, starosty oraz burmistrzów i wójtów gmin powiatu wołomińskiego.

Zdaniem dyrektora Funduszu pacjenci powiatu, ze względu na brak rejonizacji i niewielkie odległości mają łatwy dostęp do warszawskich szpitali a limity narzucone SPZOZ w Wołominie nie ograniczają ich dostępu do świadczeń.

"Nie możemy stać obojętnie i przyglądać się degradacji naszego szpitala, który traktowany jest przez NFZ jak niewiele znacząca, prowincjonalna placówka. Może i dla władz NFZ nasz szpital znaczy niewiele, ale dla nas - bardzo wiele" - czytamy w liście otwartym skierowanym do mieszkańców powiatu.

Więcej: www.zabki24.pl

• KONTRAKTOWANIE ŚWIADCZEŃ