Wadowice: ginekolodzy chcą opuścić szpital powiatowy, żądają podwyżek
Personel oddziału ginekologicznego Szpitala Powiatowego w Wadowicach składa wypowiedzenia. Lekarze za pozostanie w pracy żądają podwyżek - pisze Gazeta Krakowska.

Wypowiedzenia złożyło 11 pracowników oddziału (m.in. ordynator i ośmiu lekarzy). Jeżeli dyrekcja szpitala nie porozumie się z personelem, to szpitalowi grozi, że na oddziale zabraknie pracowników i może być kłopot z zabezpieczeniem dyżurów oraz z odbiorem porodów.
Na oddziale zatrudnionych jest trzech lekarzy na podstawie umowy o pracę, w tym jeden w trakcie specjalizacji w trybie rezydentury oraz 18 na podstawie umowy cywilno-prawnej. Ponadto pracuje tutaj 52 położne i jedna pielęgniarka.
Po odejściu protestujących, oddział miałby tylko 10 lekarzy.
W sprawę zaangażował się starosta wadowickiego Eugeniusz Kurdas, do którego lekarze zwrócili się o pomoc. Rozmowy mogą jednak zakończyć się fiaskiem, bo dyrekcja szpitala zapowiada, że nie ma z czego wyższych pensji płacić.
Więcej: gazetakrakowska.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)