Trudno zarządzać szpitalami, gdy szwankuje koordynacja
Szwankuje koordynacja na wszystkich szczeblach zabezpieczenia szpitalnego - mówili w poniedziałek (19 października) prelegenci uczestniczący w internetowym XVI Forum Rynku Zdrowia. Pacjenci nie zawsze trafiają do szpitali właściwych dla ich stanu zdrowia - wskazywali.

Tego zdania była na przykład Klaudia Rogowska, dyrektor Górnośląskiego Centrum Medycznego Śląskiego Uniwersytetu Medycznego (III poziom zabezpieczenia szpitalnego - red.). - Nie wszędzie jest odpowiednia ilość miejsc. Dlatego konieczna jest koordynacja w kierowaniu pacjentów, żeby trafiali na odpowiedni poziom zabezpieczenia szpitalnego - powiedziała.
- Wewnątrzszpitalnych problemów nie mamy, jesteśmy też odpowiednio doposażeni sprzętowo - wyliczał prof. Waldemar Wierzba, dyrektor Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie. - Natomiast mamy problem z tym, że trafiają do nas pacjenci covidowi, którzy nie powinni trafić na III poziom zabezpieczenia szpitalnego. A także chorzy, którzy mieli wykonane testy kasetkowe z dodatnim wynikiem. Tymczasem testy wykonywane u nas pokazują wynik ujemny - zwrócił uwagę i dodał:
- Dlatego dobrze się stało, że wojewoda wydał decyzję, że mają być do nas kierowanie tylko pacjenci z potwierdzonym testem i w poważnym stanie.
Prof. Jarosław Fedorowski, prezes Polskiej Federacji Szpitali, zilustrował obserwację dyr. Wierzby statystyką: - W polskich szpitalach przebywa 92 proc. pacjentów, którzy nie wymagają podłączenia do respiratora, czyli są w lżejszym stanie zdrowia i powinni być leczeni na niższym poziomie zabezpieczenia. Wyjaśnił, że w innych krajach ten wskaźnik jest niższy.
Na koordynację narzekał też Władysław Perchaluk, dyrektor Szpitala Specjalistycznego nr 1 w Bytomiu, prezes zarządu Szpitali Powiatowych Województwa Śląskiego. Powiedział, że problem braku właściwej koordynacji szpitale starały się rozwiązać samodzielnie, w ramach organizacji zrzeszającej szpitale powiatowe w województwie śląskim. - Tak było np., gdy z powodu koronawirusa trzeba było zamknąć oddział chirurgii i przenieść pacjentów do innego szpitala - wyjaśnił.
Wypowiedzi zanotowano podczas sesji: „Zarządzanie szpitalami w czasach epidemii”.
Zobacz retransmisję tej debaty.
Program debaty
• Zamknąć oddział dla koronawirusa, ale nie dla pacjentów – przegląd wyzwań
• Środki ochronne, triażowanie, organizacja pracy i przystosowanie obiektu do funkcjonowania w warunkach pandemii – ile to kosztuje?
• Jak skutecznie odmrażać przyjęcia planowe mimo pandemii koronawirusa
• Wpływ ograniczenia realizacji świadczeń na finanse szpitali – perspektywa zarządzających lecznicami i NFZ
• Optymalizacja kosztów funkcjonowania szpitali – przykłady rozwiązań
• Zarządzanie ryzykiem medycznym w czasach pandemii
W dyskusji uczestniczyli (kolejność alfabetyczna):
• Marcin Foryś, prezes zarządu, Supra Brokers SA
• Jolanta Nykiel, dyrektor biura zarządzania projektami, Impel Facility Services
• Władysław Perchaluk, prezes zarządu, Związek Szpitali Powiatowych Województwa Śląskiego, dyrektor, SPZOZ Szpital Specjalistyczny Nr 1 w Bytomiu
• Klaudia Rogowska, dyrektor, Górnośląskie Centrum Medyczne im. prof. Leszka Gieca Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach
• Tomasz Sławatyniec, dyrektor, Wydział Zdrowia, Mazowiecki Urząd Wojewódzki w Warszawi
• Waldemar Wierzba, dyrektor, Centralny Szpital Kliniczny MSWiA w Warszawie
Moderacja: Jarosław Fedorowski, prezes, Polska Federacja Szpitali
Pełna relacja z debaty już wkrótce w portalu rynekzdrowia.pl i listopadowym wydaniu magazynu Rynek Zdrowia.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)