Szpitale skarżą się na NFZ do UOKiK
Kilkadziesiąt szpitali złożyło w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów zawiadomienie o podejrzeniu stosowania przez NFZ praktyk ograniczających konkurencję. Według nich Fundusz nadużywa dominującej pozycji na rynku stosując system rozliczania świadczeń leczniczych, który wpędza je w długi.

Ze skargą wystąpiły: Specjalistyczny Szpital Zachodni w Grodzisku Mazowieckim, Śląski Związek Pracodawców ZOZ z siedzibą w Zabrzu, Zrzeszenie Szpitali Powiatowych i Miejskich Województwa Łódzkiego. Mazowiecki Szpital Specjalistyczny w Ostrołęce, Powiatowe Centrum Zdrowia w Brzezinach, sp. z o. o., III Miejski Szpital w Łodzi, Szpital Wojewódzki w Bełchatowie.
Szpitalom chodzi o kolejność rozliczania kontraktowanych przez NFZ świadczeń. Jak opisuje to w piśmie do UOKiK reprezentująca szpitale kancelaria prawna, prowadzi to do sytuacji, w której "jeżeli szpital w ramach limitu może wykonać operacje u dwóch pacjentów i przeprowadzi je w ramach planowych świadczeń (zapisy i kolejka), a później, w czasie tego samego okresu rozliczeniowego - będzie musiał wykonać taką samą operację dwóm kolejnym pacjentom, którzy trafiły do szpitala w trybie nagłym, np. po wypadku - to NFZ zapłaci szpitalowi tylko za pacjentów z wypadku". Szpital nie ma wówczas możliwości otrzymania od NFZ zapłaty za operacje wykonane wcześniej, mimo iż zostały zaplanowane zgodnie z limitem.
Czytaj: Kontraktowanie: niech UOKiK przywróci równe warunki konkurencji
Placówki lecznicze zgodnie z prawem nie mogą odmówić ratującego życie leczenia w sytuacjach nagłych, nie są jednak w stanie przewidzieć ich wystąpienia i skali.
Szpitale powołują się w skardze na przepisy, mówiące, że "nadużywanie pozycji dominującej polega w szczególności na narzucaniu przez przedsiębiorcę uciążliwych warunków umów, przynoszących mu nieuzasadnione korzyści”.
Więcej: www.rmf24.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)