Świętokrzyski NFZ dyscyplinuje szpitale ws. raportowania czasu oczekiwania pacjentów w SOR
Świętokrzyski Oddział Wojewódzki NFZ wymaga od szpitali dokładnego raportowania czasu spędzonego przez pacjentów na oddziałach ratunkowych. Może to uchronić ciężko chorych przed długim czekaniem na pomoc, a w razie czego ułatwić uzyskanie zadośćuczynienia.

Szpitale nie wywiązują się z obowiązku raportowania czasu pobytu pacjenta w SOR - ocenił świętokrzyski NFZ w komunikacie sprzed kilku dni zauważając, że raporty te przesyłano „nieprawidłowo i nierzetelnie”. Fundusz oczekuje, że szpitale będą raportować, z dokładnością co do minuty, kiedy chory został przyjęty, a kiedy wypisany. NFZ zastrzega, że bez tych danych będzie problem z rozliczeniem świadczeń - informuje Gazeta Wyborcza.
Jak ocenia Marta Solnica, dyrektor świętokrzyskiego pogotowia, NFZ ma prawo wiedzieć, co się dzieje z pacjentami. Dodaje, że w ratownictwie medycznym dokładne raportowanie istnieje bodajże od początku systemu. Dzięki temu wiadomo, kiedy przyjęto zgłoszenie, jak długo trwał przejazd karetki i kiedy chory trafił na oddział. Jak przekonuje, takie zasady powinny obowiązywać również w szpitalach.
Więcej: kielce.wyborcza.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)