Świecie: radni sugerowali kary finansowe dla lekarzy nie znajdujących zastępstwa na dyżurach
W całym 2020 roku było 10 przypadków, gdy w Nowym Szpitalu w Świeciu zabrakło lekarza dyżurującego na nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej. Ze strony radnych padło pytanie czy wówczas można karać lekarzy finansowo.

Taka sytuacja zdarzyła się m.in 25 i 26 grudnia oraz 2 stycznia br.
Brak lekarza nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej był spowodowany zachorowaniami części personelu na SARS-CoV-2. - Zachorowania wśród naszego personelu są powszechne, co najmniej połowa przeszła już COVID-19 - wyjaśniał na niedawnej sesji rady powiatu Andrzej Brymora, prezes Nowego Szpitala w Świeciu.
Dodał, że kiedy szpital nie jest w stanie zapewnić lekarza na nocną i świąteczną opiekę zdrowotną, wówczas SOR przejmuje te obowiązki, schodzą z oddziałów lekarze innych specjalizacji.
Teoretycznie lekarze, nawet jeśli zachorują a także w innych przypadkach losowych powinni znaleźć zastępstwo. W praktyce jednak problem spada na szpital.
Radni dopytywali czy na lekarzy w takiej sytuacji są nakładane kary finansowe.
- Jak byśmy zaczęli nakładać kary finansowe na lekarza, który zachorował na COVID-19, zaraził się prawdopodobnie w szpitalu to stracilibyśmy tych, z którymi dobrze nam się współpracuje - argumentował dyrektor Brymora.
Wyjaśnił też, że lekarze pracują po około 300 godzin miesięcznie i nie są w stanie w zastępstwie brać kolejnych dyżurów.
Więcej: nswiecie.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)