Słubice: ginekolodzy pilnie poszukiwani
Na oddziale ginekologii NZOZ-u "Szpital Powiatowy" w Słubicach Sp. z o. o. (od kwietnia szpital jest spółką starostwa), pracuje tylko jedna lekarka, wspierana przez emerytowanych lekarzy, którzy biorą część dyżurów. Ale i ona pracuje tylko do 18 sierpnia.

Inni ginekolodzy, w tym ordynator, zwolnili się już z pracy. Jak informuje Gazeta Lubuska powodem były głównie tzw. nadwykonania. Ponieważ operacji było zdecydowanie więcej niż przewidywał kontrakt, w połowie lipca dyrektor nakazał ordynatorowi, że nie może przekroczyć już limitu, na co lekarz zareagował założeniem wypowiedzenia.
Zarząd spółki ogłosił konkurs na stanowisko ordynatora oddziału ginekologiczno-położniczo-noworodkowego. Jego rozstrzygnięcie ma nastąpić 16 sierpnia.
- Chętnych nie brakuje, podobnie jak lekarzy, którzy chcą pracować na oddziale - mówił Gazecie Lubuskiej dyrektor Marcin Jabłoński i przekonywał, że najpóźniej na początku września sytuacja na ginekologii unormuje się. Wyjaśnił też, że kłopoty z obsadą dyżurów na chirurgii wynikają jedynie z tego, że jeden z lekarzy jest na dłuższym zwolnieniu lekarskim.
Więcej: www.gazetalubuska.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)