Rabka: Szpital Miejski w lutym rozpocznie rokowania z NFZ
Szpital Miejski w Rabce na początku lutego rozpocznie rokowania z NFZ dotyczące kontraktu na 2011 rok.

Władze miasta i szpitala stoczyły ciężki bój o kontrakt dla placówki. Argumentem, który podnosiły prezes szpitala i burmistrz Rabki w trakcie zabiegów o uzyskanie kontraktu było złamanie przez komisję NFZ procedury konkursowej.
Fundusz uznał racje szpitala i zaproponował podpisanie kontraktu w dwóch z czterech obszarów świadczeń, o jakie występowała placówka. NFZ chce negocjować ze szpitalem podpisanie kontraktu na oddział wewnętrzny i okulistykę jednego dnia.
‒ Szpital został zaproszony do rokowań w sprawie kontraktu na dwa świadczenia: dla oddziału wewnętrznego i okulistyki w trybie jednodniowym ‒ powiedziała portalowi rynekzdrowia.pl Jolanta Pulchna, rzeczniczka Małopolskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ.
‒ Umowę chcielibyśmy podpisać jak najszybciej ‒ dodaje rzeczniczka NFZ.
‒ 1 lutego składamy ofertę, 2 lutego jest jej otwarcie, 4 lutego zaczynamy rokowania ‒ mówi portalowi rynekzdrowia.pl prezes rabczańskiej lecznicy, Małgorzata Skwarek.
Największy i najważniejszy oddział rabczańskiego szpitala ‒ oddział wewnętrzny ‒ otrzymał od NFZ propozycję kontraktu w wysokości 2,6 miliona złotych. W szpitalu oczekiwali kwoty zbliżonej do ubiegłorocznej, czyli na poziomie 3,2 mln złotych.
‒ NFZ uznał nasze odwołanie, które dotyczyło postępowania z tamtego roku i w związku z tym powinien nas wezwać do rokowań na zasadach odnoszących się do naszej ówczesnej propozycji ‒ tłumaczy prezes Skwarek.
Podobnie sprawa wygląda jeśli chodzi o kontrakt dla chirurgii okulistycznej: Fundusz proponuje szpitalowi 900 tysięcy, a szpital chciał 1,6 miliona.
‒ Jeżeli NFZ ogłasza konkurs na okulistykę na 4 lata, to dlaczego dla nas na okulistykę konkurs został ogłoszony tylko na 11 miesięcy? ‒ pyta prezes Skwarek.
‒ Ja chcę, żebyśmy byli traktowani tak samo, jak inni świadczeniodawcy ‒ dodaje.
Prezes Skwarek zapowiada też, że szpital będzie się też odwoływał do prezesa NFZ w sprawie dwóch pozostałych świadczeń, których nie przyjął Małopolski Oddział Funduszu ‒ na izbę przyjęć i chirurgię.
‒ Oczywiście, że się odwołamy. Mamy jeszcze na to czas, ale to zrobimy ‒ mówi.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
ZOBACZ KOMENTARZE (0)